Przypomnijmy, w minioną niedzielę w Oknie Życia Caritas przy kościele pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie znaleziono dwoje dzieci: 2-miesięczną dziewczynkę, a obok w wózku 1,5-rocznego chłopca. Stan dzieci oceniono jako dobry. Dzieci trafiły do szpitala dziecięcego.
Sprawę przejęli olsztyńscy policjanci, którzy rozpoczęli przegląd nagrań z kamer monitoringu by sprawdzić okoliczności pozostawienia dzieci.
Po tych informacjach, w sieci pojawiło się wiele komentarzy oburzonych mieszkańców miasta, którzy zwracali uwagę na to, iż policja nie powinna badać tej sprawy i szukać rodziców dzieci, bo Okno Życia zostało stworzone po to, by rodzice którzy z jakichś powodów nie są w stanie zająć się dziećmi mogli je tam zostawić anonimowo pod opieką zakonnic. Takie rozwiązanie ma na celu zmniejszenie liczby tragicznych zdarzeń.
Olsztyńscy policjanci wyjaśniali jednak, że wszystkie te działania są ukierunkowane jedynie na sprawdzenie czy nie doszło w tym przypadku do popełnienia przestępstwa.
- Chodzi nam o rzetelne wyjaśnienie tej sprawy, a więc przede wszystkim o to, czy osoba, która pozostawiła dzieci działała sama, dobrowolnie i nie została zmuszona do takiego kroku przez osoby trzecie. W takiej sytuacji pod uwagę bierzemy różne hipotezy, w tym także to czy dzieci te nie zostały np. uprowadzone i pozostawione w „oknie życia” przez osoby niebędące ich prawnymi opiekunami. Rozumiemy intencje i ce,l który towarzyszący tzw. oknom życia. Podejmowane przez nas działania służą zapewnieniu bezpieczeństwa tym dzieciom oraz rozwianiu wszelkich wątpliwości dotyczących intencji osoby, która je tam pozostawiła – tłumaczyli policjanci.
Teraz okazuje się, że policjanci już dotarli do matki dzieci.
- Po anonimowym zgłoszeniu policjanci skontaktowali się z matką pozostawionych w oknie życia dzieci. W rozmowie z funkcjonariuszami kobieta wyjaśniała powody swojej samodzielnej decyzji, jednak dla dobra rodziny nie możemy mówić o szczegółach. O tej sprawie zostanie poinformowany sąd rodzinny i to on będzie decydował o dalszym losie tej rodziny - dodają olsztyńscy policjanci.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz