Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych działają od 2001 roku. Każdego dnia narażają swoje zdrowie i życie poszukując i zatrzymując osoby podejrzane o najcięższe kategorie przestępstw. W tym tygodniu kryminalni zrealizowali dwie kolejne sprawy. Na terenie Warszawy dzień po dniu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy usiłowali uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Najpierw w ręce policjantów trafił 45-latek, który był poszukiwany listami gończymi i zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu przez 3 prokuratury rejonowe w kraju. Mężczyzna, który ma do odbycia karę 2 lat pozbawienia wolności za oszustwa, ukrywał się od 2009 roku.
Kolejnego poszukiwanego listami gończymi policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych zaskoczyli w miejscu pracy, pomimo że 24-latek robił wszystko, aby nie zostać namierzonym. Wizja 4-letniego pobytu za więziennymi murami spowodowała, że Igor T. z ogromną determinacją od blisko 2 lat bardzo często zmieniał adresy zamieszkania, utrzymywał kontakty z bardzo wąskim gronem osób, nigdzie nie zatrudniał się na stałe. Na nic zdały się te zabiegi. 24-latek już trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę za przestępstwa narkotykowe oraz pobicie.
W 2017 roku policjanci Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Olsztynie zrealizowali 36 własnych spraw poszukiwawczych oraz 8 spraw poszukiwawczych dla innych jednostek, w których łącznie wydano 175 podstaw poszukiwawczych, w tym 83 listy gończe, 92 zarządzenia o ustalenie miejsca pobytu. Wśród zatrzymanych byli m.in. podejrzani za zabójstwa, zgwałcenia, pedofilię, przestępstwa rozbójnicze, w tym z użyciem niebezpiecznego narzędzia, oszustwa, oraz członkowie zorganizowanych grup przestępczych.
W ubiegłym roku pod względem wydanych podstaw poszukiwawczych rekordzistą był Mariusz M. poszukiwany 6 listami gończymi i 46 zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu przez sądy rejonowe m.in. z Bartoszyc, Raciborza oraz prokuratury rejonowe m.in. z Sanoka, Śremu, Pyrzyc, Jeleniej Góry, Poznania, Zamościa.
42-latek doskonale zdawał sobie sprawę, że był poszukiwany. Wiedząc, że ciążą na nim wyroki za oszustwa i kradzieże, a wiele innych postępowań jeszcze się nie zakończyło, nie zaprzestał swojej przestępczej działalności. Robił też wszystko, aby nie zostać namierzony, bardzo często zmieniając miejsce pobytu. Kryminalni z ZPC-u wykonując szereg czynności operacyjnych wytypowali miejsce, w którym ukrył się Mariusz M.
Na początku sierpnia ubr. policjanci zapukali do drzwi jednego z pokoi hotelowych na terenie Grajewa. Tam zatrzymali kompletnie zaskoczonego 42-latka. Mężczyzna nie był w stanie zareagować w żaden sposób. Został osadzony w Areszcie Śledczym w Giżycku.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz