Sąd pierwszej instancji w Doha w Katarze wyrokiem zaocznym z 28 listopada 2019 r. skazał obywatela Egiptu Sherifa H. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 3000 riali katarskich (QAR) za czyn, który miał polegać na wystawieniu czeków na kwotę 420 000 QAR bez zapewnienia środków na ich pokrycie.
W związku z tym prokurator w Katarze wiosną 2020 r. wystawił nakaz aresztowania Egipcjanina i rozesłał za nim międzynarodowy list gończy. Ścigany został zatrzymany 4 września 2020 roku przez Straż Graniczną w Olsztynie, a następnie decyzją Sądu Okręgowego w Olsztynie tymczasowo aresztowany na okres 7 dni. Więcej w temacie: W Olsztynie wpadł Egipcjanin ścigany przez Interpol.
Prokurator Prokuratury Okręgowej skierował do olsztyńskiego sądu wniosek o stwierdzenie prawnej dopuszczalności wydania władzom Kataru ściganego obywatela Egiptu. Sherif H. w złożonych przed sądem wyjaśnieniach zakwestionował zasadność zarzutów popełnienia przestępstwa. Podkreślał, że jako biznesmen czuje się ofiarą konfliktu dyplomatycznego pomiędzy Egiptem a Katarem.
Sąd 11 stycznia zdecydował, że wniosek prokuratora nie zasługuje na uwzględnienie i orzekł o prawnej niedopuszczalności wydania (ekstradycji) Egipcjanina. Sąd nie odniósł się do podnoszonych przez Sherifa H. i jego obrońców okoliczności związanych z ewentualnymi represjami politycznymi, którym Egipcjanin miałby być poddany, gdyby doszło do jego ekstradycji, bo te okoliczności nie znajdują potwierdzenia w dostępnych dokumentach akt sprawy. Sąd nie kwestionował również zasadności zarzutów postawionych Sherifowi H. związanych z wystawieniem czeków bez pokrycia.
Sędzia podkreślił natomiast, że z akt postępowania w tej sprawie wynika, że Sherif H. nie posiadał wiedzy o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu karnym w Katarze, nie znał treści stawianych mu zarzutów, a ponadto, zgodnie z dostarczonymi przez stronę katarską informacjami, podczas postępowania karnego nie reprezentował go żaden obrońca. Do chwili zatrzymania w Polsce ścigany nie wiedział o wyroku i orzeczonej wobec niego karze. Strona polska z nadesłanej odpowiedzi strony katarskiej wnioskuje, że postępowanie jest prawomocnie zakończone i ścigany nie ma już prawnych możliwości zaskarżenia wyroku. Tutejszy sąd nie otrzymał także odpowiedzi na zasadnicze pytanie, czy po ewentualnym przekazaniu, skazany będzie miał możliwość wznowienia procesu lub wniesienia apelacji bądź zażalenia od katarskiego wyroku zaocznego. Olsztyński sąd uznał, że ścigany takiej możliwości jest pozbawiony.
- W ocenie sądu, zachodzi wysoki stopień prawdopodobieństwa naruszenia w postępowaniu karnym przed sądem w Katarze prawa skazanego do obrony, w tym do korzystania z pomocy obrońcy, naruszenia prawa do zaskarżenia wyroku oraz naruszenia standardów rzetelnego procesu określonych w Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, jak również w Konstytucji RP. Z uwagi na taką sytuację Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał, że stwierdzenie o prawnej niedopuszczalności wydania obywatela Egiptu z terytorium RP do Kataru jest w pełni uzasadnione – informuje sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik olsztyńskiego sądu.
Postanowienie nie jest prawomocne.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz