Aby choć w części wynagrodzić sympatykom siatkówki przedwczesne zakończenie ligowego sezonu, działacze Polskiej Ligi Siatkówki zaproponowali czołowym polskim ligowym zespołom udział w… „Letniej Lidze PLS”. Wśród startujących jest oczywiście ekipa spod znaku Indykpol AZS Olsztyn. Do walki o jak najwyższe lokaty w tej piaszczystej rywalizacji przystąpi 16 zespołów, podzielonych początkowo na cztery grupy. W tym gronie jest 14 drużyn z PlusLigi 2019/2020 oraz dwie z pierwszej ligi: Krispol Września i Stal Nysa. Siatkarze z Olsztyna znaleźli się w grupie B mając za rywali: Skrę Bełchatów, Ślepsk Suwałki i Krispol Września. Planuje się rozegranie trzech turniejów, pierwszy wystartują już 25 lipca, a wielki finał zaplanowano na 9 sierpnia w północnej części kraju. Wszystkie mecze na żywo pokaże Telewizja Polsat.
Organizatorzy zapewniają, że przedstawią wkrótce dokładną lokalizację. Te rozgrywki będą się jednak różniły od tych klasycznych w siatkówce plażowej. Na placu gry będzie nie dwóch, a czterech siatkarzy. Zespół może się składać maksymalnie z ośmiu zawodników i pięciu członków sztabu szkoleniowego. Dopuszcza się nieograniczoną liczbę zmian, a sety będą rozgrywane nie do 21, a do 25 punktów (w tie-breaku do 15). Mecze będą się toczyć do dwóch wygranych setów.
- Na razie wiemy tylko to, że zgłosiliśmy się do tej ligi i jakich rywali będziemy mieli w grupie – powiedział nam II trener Indykpolu AZS, Marcin Mierzejewski. – Nie wiemy gdzie będą te turnieje. 29 czerwca odbędą się pierwsze zajęcia naszych zawodników przed sezonem, a te meczu na piasku będą jednym z ważnych elementów przygotowań do rozgrywek halowych. Na początku lipca ustalimy skład naszego zespołu do tych spotkań w siatkówce plażowej. Oczywiście zawodnicy, którzy będą w tym składzie, będą trenować głównie na piasku, ale to wszystko jest na razie jeszcze przed nami.
Lech Janka
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz