Policjanci zbierając i na bieżąco weryfikując szczegółowe informacje sprecyzowali miejsce, w którym mógł się ukryć Sebastian S. Funkcjonariusze pojechali do Warszawy. Tam na jednej z ulic „namierzyli” 28-latka. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony. Jak sam stwierdził, ukrywał się w Warszawie, bo to duże miasto i był przekonany, że policjanci na pewno go nie znajdą. Dlatego też bardzo często zmieniał adres zamieszkania. 28-latek, który był już w przeszłości karany za bójki i pobicia został zatrzymany.
Jego los podzieliła 23-letnia partnerka. To właśnie w jednym z mieszkań w Warszawie kryminalni zatrzymali młodą kobietę. Była poszukiwana 3 listami gończymi za oszustwa, kradzieże oraz składanie fałszywych zeznań. Z ustaleń policjantów wynika, że 23-latka na podstawie cudzych dowodów tożsamości i sfałszowanych podpisów wypłacała z banków na terenie kraju gotówkę. Mieszkanka Braniewa, która była już karana za oszustwa, ma do odbycia karę 2,5 roku pozbawienia wolności.
Oboje trafili już do Aresztu Śledczego w Warszawie.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz