Data dodania: 2006-10-20 00:00
Ordynator brał łapówki
Prokuratura zabezpieczyła karty z historiami chorób pacjentów, którzy leczyli się u ordynatora neurologii szpitala wojskowego w Ełku.
- Leczyłem się u ordynatora, ale ponieważ został aresztowany, skierowali mnie do innego lekarza. A ten nie wiedział, jakie wcześniej robiłem badania, ani nawet na co cierpię - mówi ełczanin.
Ten problem dotyczy osób, które były pacjentami Ireneusza Ch., ordynatora oddziału neurologii 108. Szpitala Wojskowego w Ełku. Tydzień temu lekarz został zatrzymany pod zarzutem brania łapówek.
- Co mnie obchodzi, że ten Ireneusz Ch. brał łapówki - mówi pacjent aresztowanego lekarza. - Chciałbym, żeby moja karta choroby była dostępna dla innych lekarzy, bo skąd mogą wiedzieć, jak mnie leczyć?
Z tym pytaniem zwróciliśmy się do Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Olsztynie, która zatrzymała ordynatora.
- Karty zostały zabezpieczone jako materiał dowodowy - tłumaczy ppłk Tomasz Tuturusz, wojskowy prokurator garnizonowy z Olsztyna. - Nie potrafię określić, kiedy zostaną zwrócone szpitalowi.
Pracownicy szpitala wyjaśniają, że pacjentom aresztowanego lekarza zostaną założone nowe karty.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz