Data dodania: 2005-03-06 00:00
Organizatorzy przedstawili trasę Rajdu Polski
Wiadomo już, gdzie kibice rajdów samochodowych zobaczą w tym roku na Warmii i Mazurach najlepszych kierowców rajdowych. Organizatorzy tegorocznego 62. Rajdu Polski przedstawili trasę, po której ścigać się będą rajdowcy.
Zawody odbędą się 10-12 czerwca. Wielu kibiców rajdowych może poczuć się zawiedzionych, bo rajd nie rozpocznie się prologiem na stadionie przy al. Piłsudskiego. Baza rajdu znajdować się będzie w Mikołajkach. Tam też odbędzie się prezentacja uczestników.
Najbliżej Olsztyna kierowcy będą pierwszego dnia rajdu. Przejadą wtedy dwa razy trzy odcinki specjalne, które organizatorzy wytyczyli na północ od Barczewa. Pierwszy ulokowany został w okolicach Różnowa i Dąbrówki, drugi - Żegot, trzeci - Derca.
Drugiego dnia kierowcy ścigać się będą w okolicach Mikołajek. Dwukrotnie przejadą odcinki w okolicach miejscowości Tros, Szczepanki, Paprotki i Faszcze.
Organizatorzy podkreślają, że wszystkie OS-y prowadzą drogami utwardzonymi. Ze względów bezpieczeństwa i ochrony środowiska, zrezygnowali z wielu odcinków leśnych, doskonale znanych z Rajdu Kormoran.
Jak pisaliśmy wielokrotnie, Rajd Polski zastąpi w tym roku popularnego Kormorana. Ale impreza zyskała na znaczeniu. Dotychczas na warmińsko-mazurskich drogach ścigali się najlepsi polscy kierowcy. Teraz impreza będzie jedną z dziewięciu eliminacji mistrzostw Europy. Na Warmii i Mazurach możemy się spodziewać najlepszych kierowców z Europy. Co ważne, tylko polska eliminacja prowadzić będzie po drogach szutrowych. W pozostałych - kierowcy ścigać się będą po asfalcie.
Rajd obserwować też będą przedstawiciele międzynarodowej federacji automobilizmu. Ocena, jaką wystawią organizatorom, będzie istotna. Polski Związek Motorowy chce, aby Rajd Polski stał się jedną z eliminacji rajdowych mistrzostw świata. Impreza rozgrywana na Warmii i Mazurach ma mocny argument. Jest rozgrywana na drogach szutrowych, a tylko takie rajdy mają szansę starać się o umieszczenie w kalendarzu mistrzostw świata. Dlatego organizatorzy będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. - Mistrzostwa Europy i świata dzieli jednak olbrzymia przepaść - przyznaje Grzegorz Gac, dyrektor Rajdu Polski.
Jeśli tegoroczny Rajd Polski uzyska wysoką ocenę obserwatorów, już w 2006 r. PZM zgłosi tę imprezę jako kandydata do mistrzostw świata.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz