To z całą pewnością inwestycja, która na długo zapadnie w pamięć mieszkańcom Olsztyna. Pierwotnie remont jednej z głównych ulic w mieście miał zakończyć się w lipcu 2018 roku. Wykonawca wystąpił jednak o wydłużenie terminu prac do końca listopada. Termin również nie został dotrzymany. Kolejny wyznaczono na koniec kwietnia 2019 roku.
Wykonawca, firma Balzola, w noc z 30 kwietnia na 1 maja udostępniła ulicę dla ruchu kołowego w obu kierunkach. Do wykonania pozostały jeszcze jednak chodniki, ścieżki rowerowe, a także należy zagospodarować zieleń.
Jak mówią w olsztyńskim magistracie, ostateczny termin zakończenia prac to 28 czerwca. Jak się okazuje, powodów przedłużających się prac na ulicy Partyzantów było wiele. Głównym były działania stowarzyszenia Święta Warmia wobec odkrytego w pobliżu Komendy Wojewódzkiej Policji dawnego cmentarza ewangelickiego. Historycy chcieli wpisania tego terenu do rejestru zabytków, natomiast miasto planowało tam deszczówkę. Sporo czasu zajęła również przebudowa niewykrytych wcześniej sieci podziemnych, a także prace firmy energetycznej, która na własny koszt prowadziła przebudowę własnych sieci.
Internauci nie są jednak zadowoleni ani z czasu realizacji inwestycji, ani tym bardziej ze zbudowanych na arterii buspasów. Na profilu prezydenta na Facebooku możemy przeczytać m.in. wpisy:
- Tylko po jednym pasie? Będzie to samo co na Kościuszki...
- Nie za dużo pasów dla samochodów?
- Kilometr ulicy po dwóch latach otwarty i jeszcze 50% stanowią buspasy. Wow!
- Kolejna nowa ulica którą trzeba będzie omijać w godzinach szczytu.
- Raczej nie ma się czym chwalić!! Inwestycja zapowiadana od 15 lat, wielokrotnie przekładana, również wielokrotnie opóźniane otwarcie, a teraz tradycyjnie spieprzona buspasami. Gdzie logika, będą dwa pasy non stop przez 99% czasu nieużywane, a dwa dla normalnych aut przez 99% czasu zakorkowane . Bus pasy tutaj są do...
Komunikacja miejska wróci na ulicę Partyzantów po zakończeniu wszystkich prac, natomiast do tego czasu buspasy będą służyć pieszym.
Jak wygląda ulica Partyzantów po przebudowie? Zobaczcie na naszych zdjęciach.
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz