- Często jeżdzę autobusami MPK i napotykam w nich kontrolerów biletów. Działają oni w sposób bardzo podstępny. Najczęściej atakują pasażerów na wyjściu z autobusu, zastawiając drogę. Szczególnie irytujące jest to, że robią kontrolę na końcowym przystanku przy Dworcu PKP. Ostatnio spóźniłem się przez to na pociąg. Miałem 5 minut na dojście z przystanku do pociągu, niestety nieuprzejmi kontrolerzy postanowili sprawdzić bilety pasażerom całego autobusu na samym końcu trasy – opowiada zbulwersowany pasażer Marcin.
- Ostatnio zostałam ukarana mandatem przez kontrolera nie z mojej winy. Wsiadłam po prostu do autobusu, gdzie chwilę wcześniej zaczęła się kontrola. Kasowniki od biletów były zablokowane. Nie zdążyłam skasować biletu bo nie miałam jak. Kontroler podszedł do mnie, poprosił o bilet, poinformowałam go o tym, że dopiero wsiadłam do autobusu i nie miałam jak skasować biletu bo urządzenia są zablokowane. Był jednak nieugięty i wystawił mi mandat za brak ważnego biletu - mówi Iwona
- Ostatnio nie zdarzyło mi się spotkać panów kontrolerów. Miałam jednak niemiłą sytuację zaraz po przeprowadzce do Olsztyna. Pech chciał , że następnego dnia ceny biletów ulegały zmianie. Bilety kupiłam wieczorem. Nic nie wiedząc o tej podwyżce, pewna siebie wsiadłam rano do autobusu. Oczywiście kontroler poprosił mnie o bilet. Po sprawdzeniu poinformował mnie, że mój bilet jest nieważny, ponieważ obowiązują nowe bilety o wyższej cenie. Na nic zdały się moje tłumaczenia, że jestem w Olsztynie dopiero drugi dzień i nic nie wiedziałam o planowanych zmianach, dostałam mandat - mówi Asia.
Rzecznik ZKM Marta Bartosiewicz odpowiada pasażerom:
- Pasażer ma obowiązek kasowania biletu niezwłocznie po wejściu do autobusu. Kontroler widząc osoby wsiadające ocenia ich zachowanie i jeżeli nie widzi zainteresowania kasowaniem biletu wówczas ma prawo rozpocząć czynności służbowe. Przez brak zainteresowania kasowaniem biletu rozumiemy np. sytuację w której pasażer wsiada zajmuje miejsce i podejmuje żadnych innych czynności (tj. nie kasuje biletu i nawet go nie szuka np. w torebce, ani nie podchodzi do kierowcy by go zakupić). Jeśli pasażer uważa, że kontroler niesłusznie wystawił mandat ma prawo odwołać się od jego decyzji w siedzibie firmy kontrolerskiej, która mieści się przy ul. Kołobrzeskiej 40, w budynku MPK.
Wynika z tego, że jedyne co możemy zrobić w sytuacji kiedy dostaniemy niesłuszny mandat, to odwołanie do siedziby firmy kontrolerskiej. Należy pamiętać, że podanie nie zawsze musi być dla nas pozytywnie rozpatrzone.
Łukasz Lewandowski
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz