Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o tym, że do szpitala trafił nieletni zraniony przez petardę. Funkcjonariusze pojechali na SOR. Tam lekarz powiedział, że do placówki zgłosił się 15–latek z raną prawej ręki. Chłopak przyznał, że do obrażeń doszło podczas odpalania petardy. Dodał, że wspólnie z kolegami poszedł w okolice iławskiego amfiteatru, gdzie chciał odpalić fajerwerki. Znalazł je w domu, zostały jeszcze po Sylwestrze. Podczas odpalania petarda wybuchła chłopcu w ręce. 15–latek trafił do szpitala. Okazało się, że miał on powierzchowne rany szarpane prawej ręki, oparzenie II stopnia nadgarstka i palców prawej ręki oraz złamanie paliczka jednego z palców prawej ręki.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz