Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w dobrych humorach przystąpili do sobotniego, wyjazdowego meczu z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Akademicy z Kortowa odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu i chcieli iść za ciosem. Przed spotkaniem, Joshua Tuaniga, rozgrywający ekipy ze stolicy Warmii i Mazur zwracał uwagę atmosferę w zespole: - Zawsze czujesz się lepiej, kiedy zwyciężasz. Mamy dobrze zbudowany zespół, a wygrane są potwierdzeniem ciężkiej pracy. Chcemy to kontynuować, ponieważ wiemy, że przynosi ona dobre efekty.
Indykpol AZS mecz w Zawierciu zaczął z jedną zmianą w wyjściowym składzie. Zamiast Moritza Karlitzka, który zmaga się z drobnym, niegroźnym urazem, mecz rozpoczął Robbert Andringa. Oprócz niego, na boisku zobaczyliśmy: Joshua Tuanigę, Bartłomieja Lipińskiego, Mateusza Porębę, Taylora Averilla, Karola Butryna i Jakuba Ciunajtisa jako libero.
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli siatkarze z Zawiercia, którzy przeważali w każdym elemencie gry – efektem tego było ich zwycięstwo 25:20. Podrażnieni olsztynianie ruszyli do ataku w drugiej odsłonie sobotniego spotkania. Prym w ataku wiedli Taylor Averill i Karol Butryn. To oni dali wyraźny sygnał do ataku. Partię numer dwa siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zwyciężyli 26:24, a partię numer trzy – 25:23. Gospodarze jednak nie zamierzali tak łatwo się poddać, pokonując rywali w czwartej partii 25:20 i doprowadzając do tie-breaka. W nim lepsi okazali się olsztynianie, którzy wygrali 15:12, jak i całe spotkanie 3:2. Statuetka MVP powędrowała do Karola Butryna.
Patrząc w pomeczowe statystyki, olsztynianie byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Siatkarze Indykpolu AZS dokładniej przyjmowali (52% pozytywnego przyjęcia, przy 41% pozytywnego przyjęcia rywali), byli skuteczniejsi w ataku (55 skończonych piłek co dało 50% skuteczności – dla porównania, druga ekipa zdobyła w tym elemencie 55 punktów, co przeniosło się na 49% skuteczności), zdobyli więcej punktów blokiem (12:5) oraz lepiej spisywali się na zagrywce (9:8).
Najwięcej punktów w ekipie Indykpolu AZS Olsztyn zdobył Karol Butryn (22 pkt.), a u gospodarzy – Uros Kovacević (24 pkt.).
- Cieszymy się ze zwycięstwa i faktu, że udało nam się wrócić do gry po pierwszym secie. Ciężko jest bowiem wrócić do dobrej gry, w takiej hali i przy tak głośnych kibicach. Jest to dla nas cenne zwycięstwo, które da nam dużo pewności siebie – powiedział po sobotnim spotkaniu Karol Butryn
W kolejnym meczu, Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się w Iławie z BBTS Bielsko-Biała (sobota, godz. 17:30).
Aluron CMC Warta Zawiercie - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:20, 24:26, 23:25, 25:20, 12:15)
Aluron CMC Warta: Konarski, Zniszczoł, Kovacević, Tavares, Rejno, Kwolek - Danani (libero) oraz Dulski, Kozłowski, Łaba, Szalacha, Rajsner
Indykpol AZS: Butryn, Poręba, Andringa, Tuaniga, Averill, Lipiński - Ciunajtis (libero) oraz Jakubiszak, Król, Jankiewicz
MVP: Karol Butryn (Indykpol AZS)
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz