W piątek (24 lutego) około godz. 22 policjanci otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na ul. Hallera w Olsztynie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia wynikało, że 31-letni kierowca skody najechał na latarnię uliczną. Badanie policyjnym alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie mężczyzny.
W sobotę (25 lutego) po godzinie 12, na drodze od miejscowości Dorotowo w kierunku miejscowości Łańsk doszło do kolejnego zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia wynika, że 43-letni kierowca osobowego volkswagena nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu.
Na miejscu funkcjonariusze zastali świadków zdarzenia, z ich relacji wynikało, że mężczyzna zachowywał się agresywnie. Z uwagi na uzasadnione podejrzenie, że mógł kierować pojazdem, będąc pod wpływem alkoholu, pobrano krew do badań laboratoryjnych. Jeśli wykaże, że 42-latek faktycznie spożywał alkohol, a następnie prowadził pojazd, to o dalszych konsekwencjach nieodpowiedzialnego zachowania zadecyduje sąd. Okazało się także, że mężczyzna kierował pojazdem mimo zatrzymanego pod koniec 2022 r. prawa jazdy.
Tego samego dnia, po godzinie 15:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o tym, że pewien mężczyzna może kierować pojazdem, znajdując się pod wpływem alkoholu. Do tego zdarzenia doszło w okolicach ul. Dworcowej w Olsztynie. Na miejscu patrol drogówki zauważył volvo poruszające się po pasie zieleni przy budynku. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że 59-letni kierujący volvo po przebadaniu policyjnym alkomatem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości może grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz