Olsztynianki ostatni mecz w pierwszej rundzie grały w Rzeszowie z tamtejszą Resovią, pokonując ją (po bramce Katarzyny Grzesik i dwóch Pauli Zawistowskiej) 3:1 (2:0). Sukces ten wywindował Stomilanki na drugie miejsce w tabeli po jesiennej rundzie rozgrywek. Jeżeli nie spuszczą z tonu na wiosnę, i nie zajmą na koniec miejsca gorszego niż drugie, a nawet przy sprzyjającej sytuacji trzecie (co wydaje się zupełnie realne), awansują do ekstraklasy. Czekają więc nas spore emocje i może się okazać, że to kobiety a nie mężczyźni przywrócą Olsztynowi piłkarską ekstraklasę.
Nieco wcześniej olsztyńskie futbolistki (w podziale na dwa zespoły) wystąpiły u siebie w pierwszej fazie spotkań o Puchar Polski. Pierwszy zespół nie sprostał (0:2) Rekordowi Biała-Biała, natomiast drugi pokonał 9:0 ekipę LUKS Ziemia Lubińska i awansował do 1/16 Pucharu Polski.
Przypomnijmy, że powstanie zorganizowanej kobiecej piłki nożnej w Olsztynie przypadło na rok 2010. Wtedy to z inicjatywy piłkarskiego środowiska stolicy Warmii i Mazur, a głównie Marka Maleszewskiego, pod szyldem OKS Stomil zaczął się formować zespół piłkarek. Kobieca sekcja zaczęła się dynamicznie rozwijać tworząc kilka grup wiekowych. W 2013 roku sekcja przekształciła się w samodzielny Kobiecy Klub Piłkarski Stomil Olsztyn. Od początku 2015 roku wraz z pozyskaniem sponsora tytularnego klub zmienił nazwę na KKP Stomil Visacom Olsztyn, a dwa lata później na Kobiecy Klub Piłkarski Stomilanki Olsztyn, którego prezesem i szkoleniowcem jest Dariusz Maleszewski, młodszy brat Marka Maleszewskiego. Równolegle ze Stomilankami funkcjonuje KKP Stomil, którego zespoły występują w niższych szczeblach rozgrywek. Miejscem treningów i domowych spotkań olsztyńskich Stomilanek jest głównie boisko w Dajtkach.
Lech Janka
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz