Mecz dla Stomilanek rozpoczął idealnie. Olsztynianki objęły prowadzenie w 16 minucie za sprawą Fran, który wykorzystała dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Rywalki doprowadziły do remisu pięć minut później, gdy błąd w bramce popełniła Patrycja Krajewska. Olsztyńska bramkarka wypuściła piłkę, dopadła do niej Julia Bińkowska, która wyrównała wynik spotkania.
Po przerwie AZS UJ wyszedł na prowadzenie za sprawą Wiktorii Kaczmarek, która wykorzystała dobre podanie z prawej strony boiska. W 89 minucie podopieczne Dariusza Maleszewskiego doprowadziły do remisu za sprawą Kamili Osajkowskiej, która wykorzystała dobre podanie od Katarzyny Kałużnej.
Gdy wydawało się, że Stomilanki zgarnął chociaż jeden punkt, to zespół gospodarzy zadał cios ostateczny w doliczonym czasie gry!
- Wielka szkoda straconego punktu - mówił po meczu Dariusz Maleszewski, trener Stomilanek. - Wyszliśmy na prowadzenie po ładnie rozegranym rzucie rożnym, przy straconej bramce na 1:1 nasza bramkarka mogła się lepiej zachować. Druga stracona bramka była bardzo kuriozalna, bo zawodniczka, którą ją strzeliła przyjęła piłkę ręką w polu karnym. W pierwszym momencie arbiter ogwizdała przewinienie, ale po konsultacji z panią sędzią na boku cofnęła swoją decyzję. W drugiej połowie mieliśmy przygniatającą przewagę, prowadziliśmy grę. Osajkowska strzeliła bramkę po ładnej akcji, ale chwilę po wznowieniu nasza obrona mogła się lepiej zachować i nie doprowadzić do utraty gola.
I dodał: - Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie, a z Krakowa wróciliśmy bez punktu. Miejscowi nas chwalili i byli zdziwieni naszą pozycją w tabeli. Jesteśmy bardzo nieskuteczni, przytrafiają się nam straszne błędy w obronie i tracimy dużo dziwnych bramek.
Stomilanki po 10. kolejkach zajmują ostatnie miejsce w tabeli Orlen Ekstraligi kobiet. W najbliższą niedzielę olsztynianki zagrają u siebie z APLG Gdańsk.
AZS UJ Kraków - Stomilanki Olsztyn 3:2 (1:1)
0:1 - Fran 6'
1:1 - Bińkowska 21'
2:1 - Kaczmarek 51'
2:2 - Osajkowska 89'
3:2 - Prochowska 90'
Stomilanki: Krajewska - Libera, Kędzia, Silny, Kałużna, Sokołowska, Osajkowska, Kamala (66' Korzec), Drąg, Fran, Vidal
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Przegrane | Bilans bramkowy |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Pogoń Szczecin | 10 | 26 | 8 | 2 | 0 | 30-6 |
2. | GKS Katowice | 10 | 23 | 7 | 2 | 1 | 24-10 |
3. | APLG Gdańsk | 10 | 17 | 5 | 2 | 3 | 14-12 |
4. | UKS SMS Łódź | 10 | 17 | 5 | 2 | 3 | 24-11 |
5. | Górnik Łęczna | 10 | 16 | 5 | 1 | 4 | 21-14 |
6. | Śląsk Wrocław | 10 | 14 | 4 | 2 | 4 | 19-19 |
7. | Czarni Sosnowiec | 10 | 14 | 4 | 2 | 4 | 15-15 |
8. | Pogoń Tczew | 10 | 13 | 4 | 1 | 5 | 17-29 |
9. | Rekord Bielsko-Biała | 10 | 10 | 3 | 1 | 6 | 12-14 |
10. | AZS UJ Kraków | 10 | 10 | 2 | 4 | 4 | 13-19 |
11. | Medyk Konin | 10 | 6 | 2 | 0 | 8 | 10-31 |
12. | Stomilanki Olsztyn | 10 | 4 | 1 | 1 | 8 | 8-27 |
Pozostałe wyniki aktualnej kolejki w momencie zamieszczenia tekstu:
Kolejka 10 - 11-12 listopada
- UKS SMS Łódź - Medyk Konin 6:0
- Pogoń Tczew - Pogoń Szczecin 1:6
- Rekord Bielsko-Biała - Górnik Łęczna 0:1
- AZS UJ Kraków - Stomilanki Olsztyn 3:2
- APLG Gdańsk - Czarni Sosnowiec 2:0
- Śląsk Wrocław - GKS Katowice 2:2
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz