Taki oto komunikat ukazał się na stronie internetowej olsztyńskiego klubu:
Wodzisław Śląski przed godziną 19.00 (w sobotę - red.) poinformował o niestawieniu się na mecz Orlen 1 ligi w dniu jutrzejszym. W związku z tym PZPN odwołał po godzinie 19.00 jutrzejsze spotkanie. Sprawa w takiej sytuacji trafi do Komisji Rozgrywek, która zweryfikuje mecz jako walkower na niekorzyść zespołu z Wodzisławia.
Ekipa SWD Wodzisław Śląski po 15. kolejce I ligi zajmowała z dorobkiem 28 pkt wysokie 4. miejsce (o 8 mniej niż zespół z Olsztyna) więc teoretycznie ma stale szanse awansu do Ekstraligi. W tej sytuacji walkower znacznie zmniejszy jej te szanse, a wzmocni Stomilanek.
Skoro już piszemy o olsztyńskim kobiecym zespole, to jesteśmy winni naszym czytelnikom informację o wyniku jego pucharowego spotkania w Pucharze Polski (1/8 finału). Stomilanki Olsztyn odpadły z tych rozgrywek przegrywając na wyjeździe 2:0 z III-ligowym Juna-Trans Stare Oborzyska. Na usprawiedliwienie tego niekorzystnego wyniku warto wiedzieć, że Stomilanki nie miały czasu na normalne treningi, bo w ostatnich dniach odbyły trzy dalekie podróże na południe kraju. W tej sytuacji, mając za główny cel tej drużyny jakim jest awans do Ekstraligi, do Starych Obrzysk wyjechały głównie zmienniczki.
A tak o tym pucharowym spotkaniu powiedziała olsztyńska piłkarka Patrycja Krajewska: - Po meczu z zespołem ze Starych Oborzysk pozostaje nam duży niesmak. Mecz nie ułożył się po naszej myśli. Nasza gra była bardzo chaotyczna i nerwowa, było dużo niedokładności przez co ciężko nam się grało, zwłaszcza że boisko pozostawiło wiele do życzenia. Przykro jest przegrywać mecz z drużyną z niższej ligi ale wyciągamy wnioski i ciężko pracujemy dalej, bo jeszcze przed nami 6 niezwykle ciężkich spotkań w pierwszej lidze. Nasz najbliższy mecz rozegramy w niedzielą z Wodzisławem Śląskim. Naszym ustalonym celem jest awans, będziemy więc robić wszystko, aby go wygrać.
Sytuacja Stomilanek w rundzie wiosennej jest niełatwa. Przypomnijmy, że z uwagi na rozpoczynający się 1 kwietnia remont boiska na Dajtkach olsztyńskie piłkarki większość spotkań rundy jesiennej grały u siebie. W rundzie wiosennej miały więc do rozegrania aż siedem spotkań wyjazdowych. Po planowanym mecz w Olsztynie z ekipą z Wodzisławia zagrają u siebie już tylko jedno spotkanie natomiast aż cztery na wyjazdach.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz