W piątek około godziny 15.00 policjanci zostali wezwani do kolizji na jednej z ulic Morąga. Na miejscu funkcjonariusze sprawdzali wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Ustalili, że 30-letni kierowca w trakcie wykonywania manewru skrętu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny kiosk. Później, jak gdyby nic odjechał i samochód zaparkował na pobliskim parkingu. Interweniujący policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Wówczas okazało się, że Kamil R. miał blisko 4,5 promila alkoholu w organizmie. 30-latek został zatrzymany. Funkcjonariusze ustalili również, że kierowca forda nie posiada uprawnień do kierowania.
Po wytrzeźwieniu Kamil R. usłyszał zarzuty. Odpowie za popełnione wykroczenie, a także za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co może grozić mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Z kolei po godzinie 23.00 28-latek kierujący passatem jadąc w kierunku Pilony w pewnym momencie wyjeżdżając z łuku drogi nie zapanował nad rozpędzonym pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Karetką został przewieziony do szpitala z powodu urazu klatki piersiowej jakiego doznał po zderzeniu z drzewem. Policjanci zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że mieszkaniec Elbląga miał 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Kilka godzin wcześniej inny patrol zatrzymał na ul. Strumykowej w Elblągu 22-letniego Grzegorza G., który kierował skodą. Mężczyzna nie miał prawa jazdy, co więcej badanie alkotestem w jego organizmie potwierdziło obecność alkoholu. Miał 2,5 promila.
Wczoraj przed godziną 7.00 w miejscowości Sołtmany policyjny patrol zatrzymał dwie osoby, które kierując ciągnikiem rolniczym wjechały do rowu. Dwaj mieszkańcy gminy Kruklanki byli pijani, mieli od blisko 1,5 do ponad 2 promili alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają, który z mężczyzn kierował pojazdem.
Po godzinie 16.00 policjanci ruchu drogowego w miejscowości Tylice w gminie Nowe Miasto Lubawskie zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem. Jak się okazało, 20-latek był pod wpływem alkoholu, miał blisko 1,5 promila w organizmie.
Dwie godziny później w gminie Biskupiec w powiecie nowomiejskim policjanci z drogówki skontrolowali 46-letniego rowerzystę. Piotr S. miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie, a poza tym do grudnia br. obowiązywał do sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Za złamanie sądowego zakazu odpowie również 54-letni motorowerzysta, którego w pobliżu Ostródy zatrzymali do kontroli policjanci. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że Andrzej P. uprawnienia do kierowania stracił w sierpniu 2013 roku na okres 2 lat. Teraz za złamanie sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów 54-latkowi może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Z kolei dzisiaj przed godziną 8.00 policjanci ruchu drogowego na ulicy Grunwaldzkiej w Ostródzie skontrolowali kierowcę samochodu ciężarowego. 35-letni Arkadiusz J. miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz