Do nietypowej kradzieży doszło w lokalu przy ul. 5 Wileńskiej Brygady AK w Olsztynie. Pracownik ochrony na gorącym uczynku przyłapał mężczyznę, który, wychodząc z punktu, próbował ukraść grillowanego kurczaka. Następnie ochroniarz zadzwonił na policję.
Okazało się, że zuchwałej kradzieży kurczaka, wartego 12,99 zł, próbował dokonać 44-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Nie był skory do rozmowy, bo ta przychodziła mu z trudem. 44-latek był kompletnie pijany. W jego organizmie krążyły ponad 3 promile alkoholu!
Ze względu na stan niedoszłego złodzieja, funkcjonariusze umieścili go w izbie wytrzeźwień. Mężczyzna, gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut. Za to wykroczenie grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz