W sobotnią noc policyjni wywiadowcy patrolując ulice miasta na osiedlu Kormoran sprawdzali tereny wokół placówek handlowych. Mundurowi przechodzili w pobliżu jednej ze stacji pali. W pewnym momencie zauważyli wybiegającego ze sklepu stacji młodego mężczyznę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie wołanie pracownika sklepu: "łapać złodzieja".
Policjanci słysząc wołanie o pomoc natychmiast ruszyli w pościg. Po chwili zatrzymali uciekającego, którym okazał się 20-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna miał przy sobie osiem puszek napoju energetycznego, które chwilę wcześniej ukradł
Mężczyzna nie kwestionował swojej winy. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz