A | A | A
Data dodania: 2013-02-28 12:14
Redakcja
Policyjna akcja przynosi efekt. Nie dają się oszukiwać fałszywym wnukom
Policjanci cały czas informują o oszustwach na tzw. wnuczka. - Nasza kampania informacyjna przynosi oczekiwane efekty. Zwiększa się świadomość seniorów, którzy potrafią ochronić często oszczędności całego życia. Takim przykładem są cztery mieszkanki Mrągowa, które nie uwierzyły w słowa mężczyzny podającego się za członka ich rodziny informują olsztyńscy policjanci.
reklama
Jeszcze tego samego dnia między godziną 14.00, a 15.00 oszust zadzwonił do kolejnych trzech osób.
63-letnia kobieta odebrała telefon i usłyszała: ”to ja poznajesz mnie”. Kobieta zapytała: „czy to ty Daniel”. Mężczyzna potwierdził i powiedział, że jest obecnie w Anglii i chce pożyczyć 12.000 złotych. Kobieta powiedziała, że nie ma aż tylu pieniędzy. Ma tylko 100 euro. Mężczyzna zgodził się i powiedział, że resztę pożyczy gdzieś indziej. Poprosił o przekazanie jej numeru komórkowego i polecił, aby pieniądze wpłaciła szybkim przekazem bankowym. Jednak po zakończonej rozmowie kobieta skontaktowała się z rodziną i okazało się, że to nie mógł być członek jej rodziny.
Do 60-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna witając ją słowami: „Cześć ciociu, chciałem ci zrobić niespodziankę”. Kobieta powiedziała, że nie wie, kto mówi. Mężczyzna miał powiedzieć, by poznała go po głosie. Kobieta zaczęła wymieniać imiona siostrzeńców. W momencie, gdy wymieniła imię Klaudiusz, to mężczyzna potwierdził, że to on. Powiedział również, że potrzebuje 3.000 złotych, bo ma jakiś problem. Głos mężczyzny wzbudził podejrzenia. Słuchawkę telefonu przekazała synowi, który również nie uwierzył w historię oszusta.
Do 69-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna, który się nie przedstawił, ale zwrócił się do niej ciociu. Kobieta powiedziała, że nie poznaje go. Zapytała również, co słychać u niego. Mężczyzna odpowiedział, że boli go gardło. Powiedział, że chce rozmawiać z wujkiem. Mąż kobiety nie podjął rozmowy i oddał słuchawkę kobiecie. Ta zapytała „siostrzeńca”, o co chodzi. On wówczas powiedział, że chce pożyczyć pieniądze. Kobieta powiedziała, że nie ma pieniędzy i nie pożyczy mu. Mężczyzna rozłączył się.
Widać, że ciągłe informowanie o zagrożeniach, które czyhają na seniorów przynoszą ogromne efekty. Świadomość ludzi wzrasta i chronią swoją własność.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz