Kierowca hyundaia nie zatrzymał się do rutynowej kontroli w okolicy Sorkwit. Kiedy z prędkością prawie 150 km/h minął radiowóz, policjanci udali się za nim w pościg. Szybko dołączyli do nich funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego. Pościg trwał aż do Olsztyna.
Próby zatrzymania kierującego nie przynosiły rezultatów. Jeden z funkcjonariuszy ITD został potrącony przez szaleńca. Mimo tego, pościg trwał dalej. Dopiero blokada ulicy Lubelskiej w Olsztynie przyniosła rezultat. Jeden z policjantów zmusił mężczyznę do zatrzymania się zajeżdżając mu drogę.
Kierowca leży w szpitalu, podobnie jak potrącony przez niego funkcjonariusz ITD. Sprawca prawdopodobnie jeszcze dziś znajdzie się w areszcie.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz