Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej obchodzi 70-lecie istnienia. W piątek w olsztyńskiej filharmonii odbędzie się z tej okazji specjalna gala, w której udział wezmą przedstawiciele wszystkich klubów piłkarskich z naszego województwa, piłkarzy, trenerów, działaczy i sędziów, a także przedstawiciele władz Polskiego Związku Piłki Nożnej, i innych wojewódzkich Związków Piłki Nożnej.
70-lecie Związku to również powód dzisiejszej wizyty w Olsztynie prezesa PZPN-u, Zbigniewa Bońka. Na prośbę Miętkiewicza w olsztyńskim ratuszu o godzinie 15.30 rozpocznie się wyjazdowe posiedzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej, na którym obecny będzie również prezydent Olsztyna.
Wcześniej Boniek spotka się z dziennikarzami lokalnych mediów. I tu nie ma wątpliwości, jakie pytania padną. Od kilkunastu dni – nad I-ligowym Stomilem Olsztyn zbierają się bowiem czarne chmury. Piłkarze Stomilu Olsztyn przyznali publicznie, że nie dostają wypłat, a 15 listopada minęły dokładnie 2 miesiące od ostatniego przelewu na ich konto. Spółka sportowa Stomil Olsztyn najwyraźniej więc ma poważne problemy finansowe, choć trudno w tej sprawie cokolwiek prorokować, gdyż zarówno klub jak i miasto – jako akcjonariusz spółki – niewiele w tej sprawie mówią. Prezes Stomilu Mariusz Borkowski twierdzi, że pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą zapełnić – obecnie pustą – kasę klubu. Ta pozostaje pusta, bo jak twierdzi prezes spółka spłaca długi stowarzyszenia.
Miasto nie komentuje sprawy.
- W chwili gdy dowiedzieliśmy się o konferencji prasowej, którą zorganizowali piłkarze Stomilu byliśmy bardzo zaskoczeni całą sytuacją. Prezydent powołując spółkę akcyjną i przekazując jej wkład na kapitał zakładowy po raz kolejny uratował klub. Jednak równocześnie powołał odpowiednie gremium, które miało za zadanie zająć się monitorowaniem działań i decyzji w klubie, zatem te osoby powinny skomentować aktualną sytuację w spółce – mówi rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna, Marta Bartoszewicz.
Portal dwadozera.pl podaje jednak, że członkowie Rady Nadzorczej Stomilu mianowani właśnie przez miasto - jako akcjonariusza - złożyli dymisję.
Ta informacja wciąż jednak pozostaje niepotwierdzona.
Czy wizyta Bońka w Olsztynie ułatwi zebranie pewnych faktów na temat przyszłości Stomilu? Zobaczymy.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz