Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie i podległych jej komisariatów podsumowali swoje działania drogach powiatu. Od piątkowego popołudnia do końca tygodnia (10-12 stycznia) mundurowi pracowali w miejscu 30 kolizji drogowych. W jednym wypadku poszkodowana została jedna osoba. Niestety nie obyło się bez zatrzymania osób, które nie powinny siadać za kierownicą.
Już w piątek (10 stycznia) po godzinie 15:00 policjanci zostali wezwani do kolizji dwóch pojazdów w gminie Stawiguda. Funkcjonariusze ustalili, że 48-letni kierujący skodą w czasie, kiedy włączał się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo renault.
Mężczyzna odpowie nie tylko z spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, ale też za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości zakończyło się wynikiem ponad promila alkoholu w organizmie. Może usłyszeć wyrok do 3 lat kary pozbawienia wolności, może też spodziewać się co najmniej 3-letniego zakazu prowadzenia pojazdów.
Godzinę później tego samego dnia w okolicy centrum Olsztyna 47-latek z opla nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu renault. Mógł nie wiedzieć tego, jak bezpiecznie zachować się na drodze, ponieważ – jak się okazało – nigdy nie zdał egzaminu na prawo jazdy. Za popełnione wykroczenia będzie tłumaczył się przed sądem.
W wyniku innego zdarzenia na ulicach miasta do szpitala trafił natomiast 70-latek, który wjechał rowerem na przejście dla pieszych przy rondzie łączącym ulice Dworcową, Kętrzyńskiego i Towarową. Został potrącony przez przejeżdżającego przez to skrzyżowanie kierowcę hyundaia.
Życiu poszkodowanego nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo. Okoliczności zdarzenia wyjaśni policyjne dochodzenie. Śledczy wezmą pod uwagę to, czy kierujący samochodem zachował należytą ostrożność oraz zachowanie samego rowerzysty, który nie powinien wjeżdżać na przejście dla pieszych.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz