Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Aby złożyć wyjaśnienia, zatrzymany musi wytrzeźwieć. 55-latek w chwili zatrzymania miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności
***
Do takich sytuacji dochodzi w całym kraju bardzo często. Prawo przewiduje karanie zwyrodnialców - przewiduje się karę pozabwinia woności do lat 2. To niestety jedynie teoria. W praktyce większość sprawców, takich bestialskich czynów nie spędza w więzieniu ani jednego dnia. Kończy się na karze grzywny lub pracach społecznych. Być może dlatego, coraz częściej ludzka agresja skierowana jest właśnie na bezbronne zwierzęta.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz