Dziś jest: 25.11.2024
Imieniny: Erazma, Katarzyny
Data dodania: 2016-10-18 10:26

Iwona Starczewska

Prezydent miasta krytycznie o reformie oświaty. Ile za rządowy pomysł zapłaci Olsztyn?

Nie od dziś wiadomo, że reforma oświaty, którą planuje minister edukacji będzie sporym obciążeniem dla gmin. Jak twierdzi prezydent Olsztyna – konsekwencje ekonomiczne dla samorządów będą wręcz dramatyczne.

reklama

Przypomnijmy, minister edukacji planuje reformę, która przywróci system z 8-letnią podstawówką i 4-letnim liceum. To oznacza, że system z 6-letnią podstawówką, 3-letnim gimnazjum i 3-letnim liceum zastąpi wersja sprzed reformy rządu Jerzego Buzka.

Likwidacja gimnazjów to pomysł, wobec którego protestowali już nauczyciele w całym kraju. Obawiają się bowiem zamieszania w szkołach, ''obstawiania'' placówek nowymi dyrektorami, a do tego likwidacji wielu etatów zarówno nauczycielskich jak i dla pracowników administracji.

Zmian obawiają się również samorządy, które nie wierzą w optymistyczną wersję minister edukacji, która zakłada iż wygaszanie gimnazjów, stworzenie nowej podstawy programowej i odpowiednich podręczników uda się sfinansować z subwencji, którą rząd przekazuje poszczególnym samorządom.

Swoje obawy wobec nowego pomysłu reformy wyraził już prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. Jak twierdzi, samo cofnięcie obowiązku szkolnego dla 6-latków i przywrócenie go dla 7-latków wywołało w gminach negatywne skutki finansowe w wysokości 222,5 mln złotych – to różnica między „utraconą” subwencją szkolną na ucznia a dotacją na przedszkolaka.

- Jako samorządowiec muszę się odnieść do konsekwencji ekonomicznych. A te zapowiadają się dość dramatycznie. Trzeba mieć świadomość, że „wygaszanie” gimnazjów spowoduje tylko w pierwszych dwóch latach dodatkowe koszty, szacowane w samorządach na ponad miliard złotych. Samo cofnięcie obowiązku szkolnego dla 6-latków i przywrócenie go dla 7-latków wywołało w gminach negatywne skutki finansowe w wysokości 222,5 mln zł – to różnica między „utraconą” subwencją szkolną na ucznia a dotacją na przedszkolaka. Wprawdzie ministerstwo edukacji zapowiada dofinansowanie pobytu 6-latków w przedszkolach z budżetu państwa, jednak w projekcie tego budżetu na rok 2017 nie ma środków na ten cel. Skutki tych zmian odczuwamy także w Olsztynie – niedawna konieczność zwiększenia budżetu na oświatę poprzez skierowanie dodatkowych, nieplanowanych milionów złotych na edukację, jest z tym ściśle związana – informuje Piotr Grzymowicz.

Jak wyliczył w swoich statystykach Związek Miast Polskich stworzenie i prowadzenie gimnazjów przez gminy kosztowało dotąd około 130 mld złotych. 

Źródło: money.pl/własne/grzymowicz.pl

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • J-23 2016-10-18 21:10:52 82.139.*.*
    Ile Olsztyn zapłaci za tą reformę? Chopie! Ty się martw nad tym ile Olsztyn zapłaci za wycofanie się z tego nieszczęsnego projektu tramwajowego. Bez wycofania się z niego, życie w Olsztynie nie wróci do normalności. Ja jednak myślę, że ile tylko można to ty zapłacisz...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 3
  • korek1 2016-10-18 20:18:34 94.254.*.*
    Następny z oPOzycji mimo ,że z PSL dołącza do wtóru zwolenników starego układu i wyraża swój sprzeciw no cóż dziwnym by było gdyby się zgadzał przecież dla zasady trzeba krytykować ten rząd skro się jest w oPOzycji.Może tak POsłucha wreszcie krytyki pod swoim adresem a jest i takowa w Olsztynie on ma to gdzieś więc i w tej sprawie inni mają gdzieś wywody tego pana.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 1

www.autoczescionline24.pl