Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wystosowało pismo do prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza w którym ma poważne wątpliwości czy fragment obwodnicy Olsztyna powinien znaleźć się na liście najważniejszych inwestycji w nowym planie finansowania unijnego.
Ministerstwo zadecydowało, że budowa łącznika między drogą nr 51 a krajową "szesnastką" będzie musiała jeszcze poczekać. Tę krzywdzącą dla miasta decyzję motywuje tym, że projekt jest nieprzygotowany i brakuje pełnej dokumentacji.
Prezydent wyjaśnia, że doszło do jakiegoś nieporozumienia, gdyż wszystkie dokumenty, na wpływ których ma miasto, zostały już złożone w ministerstwie. Olsztyn czeka tylko jeszcze na zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID), które ma być wydane w czerwcu.
Miasto deklaruje, że tego tak nie zostawi i przygotowało odwołanie od decyzji Ministra.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz