Rozprawa trwała krótko i odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Mediom nie zezwolono na uczestniczenie w rozprawie ze względu na zarzut dotyczący znieważenia konkubiny. Obrońca po zakończeniu rozprawy powiedział, że mężczyzna przyznał się do zabójstwa. Przed sądem złożył wyjaśnienia, ale nie były jednak one zbyt obszerne. Wyraził żal, za to co zrobił. Tragedia wydarzyła się w kwietniu 2007 roku w Srokowie. Sławomir M. zabił nożem swoją 2-letnią córeczkę. Dziś w sądzie nie pojawili się pokrzywdzeni, w tym konkubina, która mogłaby wyrazić zgodę na jawność rozprawy. W czwartek kolejny dzień procesu.