Prokurator Rejonowy Olsztyn Północ – Jarosław Krzysztoń poinformował nas, iż prokuratura prowadzi śledztwo w przedmiocie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na wyrządzaniu szkody majątkowej.
- Śledztwo zostało wszczęte 28 lipca tego roku. W sprawie trwają czynności śledcze mające na celu weryfikację prawidłowości obrotu nieruchomościami przez UWM Olsztyn – informuje Krzysztoń. - Z uwagi na dobro śledztwa ujawnienie jego ustaleń na obecnym etapie jest niemożliwe – dodaje prokurator.
To pokłosie sprawy nagłośnionej w maju tego roku przez dziennikarza śledczego Mariusza Kowalewskiego, który twierdzi iż UWM w latach 2006-2008 sprzedawał uczelniane grunty niezgodnie z prawem.
Kowalewski (dziennikarz i redaktor naczelny miesięcznika Raptularz Niepokonani 2012, współpracuje z działem śledczym tygodnika Wprost - red.) dotarł do dokumentów finansowych UWM-u, z których wynika, że rektor UWM-u Ryszard Górecki akceptował sprzedaż nieruchomości pracownikom Uniwersytetu. Z pozoru nie ma w tym nic dziwnego, czy zaskakującego. Istnieje prawo pozwalające nabywać grunty należące do uczelni jej pracownikom, w trybie bezprzetargowym. Sprawa nie jest jednak tak prosta. Jak twierdzi Mariusz Kowalewski – pracownicy nabywający działki byli podstawieni, a w rzeczywistości atrakcyjne działki trafiały w ręce osób, które nie miały prawa ich kupić.
Po opisaniu sprawy przez Kowalewskiego na jego blogu – w czerwcu tego roku na UWM wkroczyli funkcjonariusze CBA. We wrześniu CBA oficjalnie poinformowało, że prowadzi kontrolę w zakresie procedur podejmowania i realizacji decyzji dotyczących zawierania przez Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie umów sprzedaży nieruchomości oraz prawa użytkowania wieczystego gruntów w trybie bezprzetargowym. Postępowanie obejmuje lata 2001-2008.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz