Dziś o godzinie 11.00 w olsztyńskim WSA odbyła się pierwsza w Olsztynie sprawa dotycząca zaskarżenia „prohibicji w Olsztynie”.
- Domagamy się uchylenia szeroko komentowanej uchwały Rady Miasta daleko ograniczającej dostęp olsztynian do alkoholu – wyjaśniał jeszcze przed rozprawą adw. Marek Gawryluk, pełnomocnik przedsiębiorców prowadzących lokal Qźnia Muzycznych Klimatów na Starym Mieście w Olsztynie.
Lokal ze względu na zapisy uchwały miał zostać zamknięty.
Obowiązująca od września tego roku uchwała zabrania sprzedaży alkoholu po godzinie 22.00. To ustalenia lipcowej uchwały przyjętej przez olsztyńskich radnych. Wyjątek stanowią lokale i puby, w których napoje wyskokowe można spożyć na miejscu. Uchwała reguluje też liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych oraz wprowadziła zakaz handlu w miejscach sąsiadujących z takimi obiektami jak: szkoły, bursy i internaty, dzienne i całodobowe oddziały terapii uzależnień, poradnie i przychodnie leczenia uzależnień oraz inne placówki świadczące pomoc na rzecz osób uzależnionych, budynki kultu religijnego, schroniska dla bezdomnych oraz ośrodki wsparcia dla dzieci i młodzieży.
Radni PO póbowali zmienić uchwałę. Podczas listopadowej sesji Rady Miasta zaproponowali cofnięcie zakazu nocnej sprzedaży alkoholu oraz wykreślenie z uchwały zapisu dotyczącego zakazu sprzedaży alkoholu w miejscach sąsiadujących z punktami kultu religijnego. Z powodu tego zapisu, zagrożona została właśnie działalność klubu Qźnia Muzycznych Klimatów, która sąsiaduje z kościołem na olsztyńskiej starówce.
Ostatecznie, nocna prohibicja, decyzją radnych została utrzymana. Radni zdecydowali jedynie wprowadzić zmiany dotyczące zwiększeniu limitu punktów sprzedaży alkoholu.
Dziś WSA wydał wyrok w sprawie zaskarżenia tej uchwały przez właścicieli Qźni.
- Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie wyrokiem ze skargi złożonej przez MADS Sp. z o.o. (prowadzącej lokal Qźnię Muzycznych Klimatów w Olsztynie) stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta w Olsztynie wprowadzającej tzw. „nocną prohibicję” w zakresie wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w odległości bliższej niż 50 metrów od budynków kultu religijnego - informuje pełnomocnik przedsiębiorców ze starówki.
WSA stwierdził, że organ nie może postępować w sposób arbitralny i dowolny, jak było w tym przypadku. A nadto Rada Miasta w żaden sposób nie uzasadniła wprowadzonego przez siebie ograniczenia.
- Na marginesie – już poza ustnymi motywami Sądu - wskazać należy, że cała uchwała wprowadzająca tzw. „nocną prohibicję” jest pozbawiona uzasadnienia, o jakim mówił Sąd, co otwiera drogę do zaskarżenia jej i uchylenia problematycznej uchwały w całości - dodaje adw. Marek Gawryluk.
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz