Do odprawy celnej w Grzchotkach zgłosił się obywatel Niemiec podróżujący samochodem Mercedes Sprinter, z zabudową typu camper. Zaraz po przekroczeniu granicy podróżny wzbudził zainteresowanie funkcjonariusza celnego, który po przyjęciu zgłoszenia, skierował pojazd do kontroli szczegółowej.
W wyniku rewizji w toalecie pojazdu, na podłodze, znaleziono przykryty kocem słój, w którym kłębiły się …pijawki. Po przeliczeniu i wstępnej ekspertyzie okazało się, że są to pijawki lekarskie Hirudo medicinalis w ilości 100 sztuk.
Pijawki te są wpisane do załącznika B Rozporządzenia Komisji (UE) Nr 1320/2014 – jako gatunek prawnie chroniony. Podróżny w trakcie składania wyjaśnień powiedział, że pijawki kupił w aptece w Kaliningradzie na własne potrzeby w celach leczniczych.
W tej sytuacji przeciwko obywatelowi Niemiec wszczęto postępowanie karne i za złamanie Ustawy o Ochronie Przyrody odpowie on przed sądem.
Pijawki czeka teraz długa podróż, ale nie do Niemiec a do ogrodu zoologicznego w Zamościu, gdzie zgodzono się nimi zaopiekować.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz