A | A | A
Data dodania: 2010-08-18 09:26
Iwona Starczewska
Przepychanek w sprawie linii podmiejskich ciąg dalszy
Jedynie na chwilę ucichła sprawa nieopłacalnych zdaniem MPK linii podmiejskich. Jak się okazuję podmiejska ''czternastka'' kursująca do Barczewa może zostać wycofana.
reklama
Likwidacji ulec miały kursy określane przez MPK jako nierentowne. Ten pomysł wywołał prawdziwą burzę wśród mieszkańców wspomnianych gmin. Po kilku spotkaniach burmistrzów i wójtów z prezydentem miasta i prezes MPK, wypracowano wspólne rozwiązanie. Gminy zgodziły się wstępnie na dopłaty do biletów ulgowych. W zamian MPK nie wprowadziło nowego rozkładu jazdy. Z początkiem lipca w kioskach pojawiły się jednak kolorowe bilety, jeden kolor przypisany konkretnej gminie. W ten sposób oznaczone bilety pomóc miały w zbadaniu obłożenia linii podmiejskich, a to zaś miało pokazać, która z nich nie przynosi zysku.
Teraz dowiadujemy się, że od 1 września część kursów ''czternastki'' jeżdżącej do Barczewa, zostanie zlikwidowana, a trasa zostanie skrócona. Przewozy w dni robocze realizowane będą jedynie w godzinach szczytu (rano – od ok. 5.00 do ok. 8.00 i po południu – od ok. 14.00 do ok. 18.00). W weekendy MPK przewiduje jedynie 7 kursów w godzinach 8-18.00. Trasa ''czternastki'' zostanie skrócona do Dworca PKP (przy McDonald’s). Nieoficjalnie mówi się również o całkowitej likwidacji tego autobusu.
Mieszkańcy Barczewa są podzieleni. Część jest zbulwersowana ''odcinaniem'' ich od miasta, inni zaś otwarcie mówią, że korzystają z usług prywatnych przewoźników, bo bilety MPK są za drogie, a autobusy nawet przed zmianami kursowały bardzo rzadko.
Zmiany dotyczące ''czternastki'' martwią również pasażerów dojeżdżających innymi liniami podmiejskimi. Już teraz zadają sobie pytanie ''Czy ich autobusy będą kolejne'' i ''Co jeszcze wymyśli MPK''.
Źródło: Własne/MPK
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz