Do zatrzymania jednego z podejrzanych o prowadzenie nielegalnej fabryki tytoniu doszło na jednej z dróg w powiecie giżyckim, podczas rutynowej kontroli drogowej. 29-letni mężczyzna w bagażniku auta przewoził prawie 210 kilogramów krajanki tytoniowej o szacunkowej wartości 144 tys. złotych. Obok nielegalnego towaru leżały też pieniądze w kwocie 20 tys. złotych.
Funkcjonariusze w tej sprawie przeszukali też posesję innego mieszkańca Giżycka. Okazało się, że znajdowała się tam swoista „hurtownia”, z której to zatrzymany 29-latek przewoził towar. Na miejscu w obecności 50-letniego właściciela nieruchomości ujawniono ponad 520 kilogramów suszu tytoniowego o wartości prawie 240 tys. złotych oraz ponad 160 kilogramów krajanki tytoniowej o wartości 112 tys. złotych. Zabezpieczono też maszyny do obróbki tytoniu, sprzęt do osuszania i ważenia tytoniu.
Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą za przewożenie i posiadanie nielegalnych wyrobów tytoniowych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz