Dziś jest: 20.04.2025
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Data dodania: 2008-02-03 14:40

redakcja_515168

Reportaż: Małkowszczyzna rządzi w Olsztynie

Fragment reportażu, który ukaże się w poniedziałek w Dużym Formacie, dodatku do Gazety WyborczejCzarne volvo zajeżdża na stację benzynową. Trzaskają drzwi i do baru wchodzi Andrzej Ryński. 49 lat, garnitur,

reklama
Z wykształcenia politolog, z zawodu prezes olsztyńskiej firmy zajmującej się gospodarką odpadami. Ale zanim został tym prezesem, współorganizował SdRP na Warmii i Mazurach, potem SLD (dziś jest wiceprzewodniczącym Rady Krajowej). Był też prezydentem Olsztyna i marszałkiem województwa. - Wiedział pan o tym, że prezydent Olsztyna molestuje urzędniczki? - Jakieś informacje krążyły, że Małkowski może mieć romans. Podchodziłem do tego tak, że ludziom na stanowiskach, którzy są popularni, gdzieś tam się przypnie jakąś łatkę i często ona jest absolutnie nieuzasadniona, ale już przylgnie i to już tak idzie. Piotr Grzymowicz, 54 lata, żona, trzech synów, inżynier budownictwa, jeszcze kilka miesięcy temu wiceprezydent Olsztyna. - Moi synowie mieli z nim historię, bo on był kiedyś nauczycielem w szkole podstawowej. I kogokolwiek spytałby pan z tych dzieciaków, to panu powiedzą, że oni pisali klasówki, a on siedział i oglądał gołe baby ze świerszczyka. W szkole! - Kiedy to było? - Na początku lat 90., ale mój syn dopiero teraz mi o tym opowiedział. Dopiero jak ta sprawa wynikła. A co o molestowaniu seksualnym myśli olsztyński Kościół katolicki. Arcybiskup senior Edmund Piszcz: - Ja się nie będę wypowiadał, bo dziennikarze już wydali wyrok, a tu nic jeszcze nie wiadomo. Molestowanie? Trafiło do nas z zaświatów. - Zna pan taki zwrot "małkowszczyzna"? - mój ostatni rozmówca. - To popularny u nas termin. Pochodzi od tego, że Małkowski za publiczne pieniądze kupuje sobie ludzi. Kto mu tu podskoczy?

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl