Tradycyjnie już rozdaliśmy 5 podwójnych zaproszeń na Enemef: Nocny Maraton Filmowy z Najlepszymi Filmami 2014. Podczas maratonu zobaczymy cztery filmy, które zajęły szczególne miejsce w światowej kinematografii minionego roku, będą to: Gwiazd naszych wina, Grand Budapest Hotel, Interstellar oraz Furia. Maraton już 16 stycznia w olsztyńskim Multikinie. O tym, kto wybierze się na maraton zdecydowała nasza redakcja analizując Wasze zgłoszenia i ciekawe argumentacje.
Oto najciekawsze, a więc i nagrodzone przez nas zgłoszenia:
Bardzo zależy mi na bilecie, bo lecą tam filmy najlepsze na świecie.Jeden z nich to "Gwiazd naszych wina",na który mknie kobiet lawina.Wieczór w kinie dobrze się zapowiada, bo będzie tam niezła obsada. Brad Pitt wystąpi na wielkim ekranie i już zadowolone są wszystkie panie.Panowie też będą zadowoleni, po filmie "Furia" wyjdą z kina osłupieni. Inne produkcję też są ciekawe, lecz jak tu nie zasnąć, nie będąc po kawie? Koniec zabawy przed ósmą rano, dlatego sobotę mamy przespaną. Warto dla takiego maratonu poświęcić swój czas, a będzie on spędzony lepiej niż dotychczas. Wejściówka przyda się właśnie dla mnie, bo do Multikina chcę się wybrać nieustannie.
- Paulina
Razem z dziewczyną brałem udział u was w konkursie "Maraton filmowy, Igrzyska Śmierci", na którym byliśmy dzięki wam! Chciałbym wam serdecznie za to podziękować i przeżyć kolejny taki maraton filmowy. Akurat tak się złożyło, że te filmy, które będą puszczane w multikinie są dla nas niezwykłe i z wielką radością chcielibyśmy je razem obejrzeć. Jesteśmy studentami, a sesja tuż tuż, dobrze byłoby się zrelaksować przed nią :)
- Michał
Chciałbym wygrać bilet na tenże maraton z powodu bardzo prozaicznego, mianowicie jestem kinomanem, a jest to świetna okazja by obejrzeć najlepsze filmy ubiegłego roku.
- Michał
Ponoć tych filmów nie można było przegapić, a jednak przegapiłem i to wszystkie. Nie wiem jak to się stało, że żadnego nie obejrzałem wcześniej a to same HITY :) Może dlatego że nie było Multikina. Gwiazd naszych wina - to ekranizacja książki i do tego z nagrodami. Grand Budapest Hostel jest nominowany do Złotych Globów, więc ten maraton trzeba zobaczyć.
- Konrad
Właściwe to są dwa powody dla których chciałbym "powalczyć" o bilet, a cudownie by było, gdyby udało się ugryźć, aż dwie sztuki. Mianowicie moja dziewczyna, a właściwe obecnie już Narzeczona, z dużym zaciekawieniem czytała książkę Gwiazd naszych wina. Po jej przeczytaniu bardzo ochocza namawiała mnie do kina, aby zapoznać się z jej ekranizacją, ale jednak nadmiar pracy oraz brak wolnego czasu nie pozwolił mi zarezerwować biletu na ten film. Do dnia dzisiejszego wypomina mi to, że tak bardzo chciała zobaczyć ten film, a ja jak zwykle wymyślałem setki powodów, aby tylko nie iść z Nią do kina. Oczywiście poniekąd jest to prawda, bo zbytnio nie przepadam za tego typu filmami, jednak poważnie nie mogłem znaleźć chwilki, aby tam się z nią udać. Drugim powodem dla którego chciałbym udać się na Maraton jest całkowicie odmienna okoliczność, gdyż sam lubię oglądać filmy i często to czynię, jednak odbywa się to w zaciszu domowym przed snem. Wtedy uda mi się obejrzeć 20 minut filmu i zasypiam jak kamień. Uczestnictwo w tym wydarzeniu sprawiłoby mi radość i zapewne nie udałoby mi się usnąć na nim. Narzeczona również lubi obejrzeć coś dobrego jednak też ma problem z zamykającymi się oczami, jednak ekscytacja książką i chęcią obejrzenia powyższego filmu nie pozwoli jej zasnąć. Kumulacja pozytywnych okoliczności w postaci chęci obejrzenia filmu Gwiazd naszych wina oraz ekscytacja pozostałymi filmami pozwoli nam niewątpliwie miło spędzić czas na Maratonie. Oczywiście prośbę w zakresie dwóch biletów uzasadniam tym, iż po zaręczynach jesteśmy już praktycznie "jednością" i bez Narzeczonej nigdzie się nie ruszam :))
- Patryk
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz