Przypomnijmy, że start olsztyńskiego 15-osobowego zespołu w rozgrywkach centralnych nastąpił w ubiegłym roku po 10-letniej przerwie. W tym pierwszym starcie, który odbył się na Stadionie Olimpijskim Rugby w Olsztynie, rywalem gospodarzy był zespół Rugby Ruda Śląska. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 29:17. Rundę rewanżowa rozpoczęli olsztynianie wyjazdowym meczem z tym samym zespołem i ponownie okazali się lepsi (17:13).
Przeciwnikiem Res Energy Rugby Team Olsztyn w 7. kolejce rozgrywek byli Miedziowi Lubin. Wyniki spotkań tej kolejki mogły mieć spore znaczenie w ukształtowaniu końcowych rezultatów drugiej ligi. Zgodnie z regulaminem drużyna z pierwszego miejsca po fazie zasadniczej, rozegra dwumecz (mecz i rewanż) z drużyną, która zajmie miejsce drugie. Zespół, który wygra dwumecz zdobędzie tytuł mistrza Polski II ligi rugby. Po sześciu kolejkach liderem rozgrywek i głównym kandydatem do udziału w finałowym dwumeczu jest niepokonany dotąd Hegemon Mysłowice, a walka o drugie miejsce rozegra się pomiędzy ekipą z Olsztyna, Watahą Zielona Góra oraz Rugby Ruda Śląska. Mecz z Miedziowymi miał więc dla gospodarzy duże znaczenie.
Olsztynianie pięciopunktowe przyłożenie mieli już w swojej pierwszej ofensywnej akcji. W 18. minucie dołożyli drugie i po podwyższeniu prowadzili 12:0. Dwanaście minut później było już 22:0.
Pierwsze punkty Miedziowi zdobyli w 39 minucie z karnego kończąc pierwszą połowę spotkania z 19-punktową stratą. Drugą połowę olsztyńscy rugbiści wyraźnie zdominowali, pozwalając zespołowi z Lubina tylko na jedno podwyższenie (z przyłożeniem).
- Na początku meczu nasi zawodnicy popełnili kilka prostych błędów, ale potem z minuty na minutę grali lepiej - powiedział Marcin Fijałkowski prezes i szkoleniowiec olsztyńskiego klubu. - Oni przyjechali do nas tylko z 13 zawodnikami więc i my musieliśmy wystawić do gry o dwóch mniej. Pokrzyżowało to nasze trenowane ustawienia, ale nie na tyle, aby było z ich strony jakieś większe zagrożenie. To swoje zwycięstwo drużyna zadedykowała trenerowi Leszkowi Borsowi, któremu w dzień meczu zmarł ojciec.
Kolejne spotkanie olsztyński zespół zagra 7. maja u siebie z Hegemonem Mysłowice.
Res Energy Team Olsztyn – Miedziowi Lubin 63:10 (22:3)
Lech Janka
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz