''Wszystkie dzieci udusiłam'' - przyznała 41-letnia Lucyna D. z Lubawy, która w kwietniu ubiegłego roku została zatrzymana po tym, jak wyszło na jaw, że udusiła trzech nowonarodzonych synów, a ich ciała przez lata trzymała w zamrażalniku.
Pierwszy chłopiec został uduszony w 2009 roku, a dwaj kolejni, w styczniu 2010 i w kwietniu 2013 roku.
Lucyna D. przyznała, że udusiła noworodki, a później schowała ich ciała do zamrażalnika, bo nie mogła się z nimi rozstać.
Kobieta w ubiegłym roku trafiła do aresztu. Przed elbląskim sądem rozpoczął się właśnie jej proces. Zdaniem biegłych kobieta jest poczytalna, co oznacza, że nie uniknie kary.
Za zabójstwo swoich synów grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Mąż kobiety nie usłyszał zarzutów w tej sprawie. Małżeństwo z Lubawy ma czwórkę dzieci, wszystkie przebywają pod opieką babci.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz