Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2014-11-14 15:47
Ostatnia aktualizacja 2014-11-17 12:36

Iwona Starczewska

Ryński: ''Miejskie inwestycje bez kontroli''

Kandydat na prezydenta Olsztyna, Andrzej Ryński i radny Krzysztof Kacprzycki zakończyli oficjalnie kampanię wyborczą. Spotkali się z dziennikarzami w nieprzypadkowym miejscu, bo przy ul. Plażowej – tam, gdzie mieszkańcy najbardziej odczuli absurd olsztyńskich inwestycji. To właśnie w tej części miasta powstał kolektor za unijne pieniądze, który nikomu nie służy, a jedynie szkodzi, bo jak twierdzą mieszkańcy - z jego powodu tereny inwestycyjne zostały zalane.    

reklama

- W 2008 roku zaczęto budować kolektor sanitarny przy ul. Plażowej. W 2010 roku mieliśmy zostać do niego podłączeni. Tymczasem mamy 2014 roku, żadne gospodarstwo nie jest podłączone, a kolektor wciąż jest naprawiany. Przez budowę tego kolektora została zachwiana gospodarka wodna, a tereny inwestycyjne – działki zostały zalane. Zostały zniszczone odwodnienia, nie ma żadnej kontroli nad kanałami melioracyjnymi, a miasto nie reaguje – mówiła zaproszona na konferencję Andrzeja Ryńskiego Bożena Wojna, mieszkanka gospodarstwa przy ul. Plażowej.

To właśnie historia kolektora sanitarnego, na który miasto otrzymało dotację unijną w wysokości 16 mln złotych, a który mimo zapewnień wciąż nie pełni swojej funkcji – stała się tematem przewodnim konferencji kandydata na prezydenta Olsztyna, Andrzeja Ryńskiego i radnego starającego się o kolejną kadencję, Krzysztofa Kacprzyckiego.

- To co tu się dzieje pokazuje, jak bardzo miejskie inwestycje są realizowane bez żadnej kontroli i często na szybko, bez rozrachunku – mówił Ryński. To wszystko wymaga wyjaśnienia. W ostatnich latach wszystko jest realizowane chaotycznie. Mieszkańcy przy wielu inwestycjach nie mają nic do powiedzenia – komentował Ryński.

- Brakuje w Olsztynie kontroli nad inwestycjami. Powinniśmy reagować szybciej na zgłoszenia mieszkańców, a nie dopiero wtedy, kiedy przyjeżdżają media – dodał Kacprzycki.

To nie przypadek, że radny Kacprzycki wspomniał o mediach. To właśnie Ekspres Reporterów zainteresował się sprawą mieszkańców ulicy Plażowej i okolic, którzy ponoszą straty w związku z budową kolektora i jego nieodpowiedniego działania.

Sprawą kolektora, którego koszt szacuje się na 32 mln złotych, z czego 16 mln złotych to dotacja unijna, zajmie się teraz Fundusz Ochrony Środowiska, który przeprowadzi kontrolę inwestycji.

 

Galeria
Tagi: inwestycje

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • zniesmaczony 2014-11-17 12:24:18 5.172.*.*
    powoli wychodzi szydło z worka tylko dlaczego aż tak?... a taki uzdrowiciel miasta biedny... i tak ze wszystkim Nie rozumiem tylko dlaczego pozostali wyborcy wciąż pozwalają mu na to by dalej pogrążać Olsztyn w chaosie jaki sprawiają te zmiany miasta niby dla naszego dobra. LUDZIE czas mu podziękować i tej radzie, która też ma w tym swój udział.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl