Data dodania: 2008-12-10 08:12
Siatkarskie Mistrzostwa Świata w Olsztynie?
Miasto zgłosi swoją kandydaturę do organizacji siatkarskich mistrzostw świata w 2014 r. Brakuje tylko odpowiedniej hali sportowej. Nadzieja w tym, że ratusz w końcu porozumie się z uniwersytetem i razem zbudują nową Uranię.
Władze Światowej Federacji Siatkówki we wrześniu ogłosiły, że mistrzostwa świata za sześć lat odbędą się w Polsce. Natychmiast podchwyciły to samorządy z całej Polski, którym zamarzyło się gościć u siebie najlepszych siatkarzy świata. Z tej okazji chce skorzystać również Olsztyn, który dzięki sukcesom drużyny AZS-u ma bogate siatkarskie tradycje, w dodatku rozgrywany jest u nas jeden z najbardziej prestiżowych turniejów siatkarskich - Memoriał Huberta Wagnera.
Za kilka dni, 19-21 grudnia w hali Urania odbędzie się turniej juniorów z okazji 80-lecia Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Tę okazję chcą wykorzystać władze miasta. - Zgłosimy wtedy naszą kandydaturę do organizacji mistrzostw świata - zapowiada Anna Wasilewska, p.o. prezydenta miasta.
Olsztyn już raz ubiegał się o zorganizowanie prestiżowej imprezy sportowej. Chodziło o mistrzostwa Europy w koszykówce, które odbędą się w Polsce w przyszłym roku. Mimo dobrego przyjęcia naszej oferty, nie zostaliśmy zakwalifikowani przez organizatorów imprezy. Olsztyn nie spełnił podstawowego warunku, a było nim posiadanie hali na co najmniej 5 tys. widzów. Rolę reprezentacyjnej sali pełni Urania - na ok. 2 tys. widzów. Kiedyś to była chluba Olsztyna. Dziś, ze względu na pogarszający się stan, ważą się jej losy.
Władze miasta już od kilku lat myślą o zastąpieniu jej nową halą. Przed dwoma laty urzędnicy głośno mówili o wyburzeniu Uranii. Ale wciąż nie udało się tych planów zrealizować, bo nowy obiekt może kosztować ok. 40 mln zł, a miasto nie ma gwarancji, że uda się zdobyć dofinansowanie na tę inwestycję. A bez pomocy z zewnątrz ratusz takiego wydatku nie udźwignie. Co prawda była szansa na środki unijne, ale dzielą je urzędnicy z Urzędu Marszałkowskiego, którzy wiele razy powtarzali, że kierują się zasadą, by pomagać różnym miastom w regionie, a nie tylko Olsztynowi. Ich zdaniem, na niekorzyść Olsztyna przemawia też fakt, że stolica regionu ma obiecane ok. 30 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego na infrastrukturę sportowo-rekreacyjną. Pieniądze pójdą na dofinansowanie budowy pełnowymiarowej krytej pływalni przy al. Piłsudskiego. O kolejne środki na finansowanie inwestycji sportowych urzędnicy ratusza już się nie starali, mimo że Urząd Marszałkowski do 4 grudnia zbierał wnioski z samorządów. - To już ostatnie pieniądze, które rozdysponujemy na sport i rekreację na lata 2007-2013. Olsztyn może szukać pieniędzy, ale nie wiem gdzie - stwierdziła Bożena Wrzeszcz-Zwada, dyrektor departamentu zarządzania programami rozwoju regionalnego Urzędu Marszałkowskiego. Po czym dodała, że Olsztyn i tak powinien być zadowolony, że marszałek przyznał pieniądze na nową pływalnię koło stadionu.
Jak w takim razie ratusz zamierza spełnić warunek organizatorów mistrzostw w siatkówce i zbudować nową halę? Najpewniejszym rozwiązaniem zostaje wspólna inwestycja z uniwersytetem, który od ponad roku próbuje namówić urzędników do budowy hali w pobliżu Kortowa. - Szukamy różnych rozwiązań. Rozpatrujemy możliwość starania się o środki rządowe, unijne lub udział partnerów, na przykład uniwersytetu - odpowiada Aneta Szpaderska, rzecznik ratusza.
- Wciąż myślimy o hali sportowej na europejskim poziomie - mówi Wojciech Cymerman, kanclerz uniwersytetu. - Dobrze by było, gdyby miasto dołączyło do nas, choć przyznam, że na razie ze strony ratusza brakowało merytorycznego zaangażowania.
W mistrzostwach świata w 2014 r. wezmą udział 24 reprezentacje z całego globu, które będą rywalizować w sześciu polskich miastach. Wśród miast, w których rozgrywane mają być mecze, wymieniana jest Warszawa - specjalnie na potrzeby imprezy powstanie nowoczesna hala będąca częścią kompleksu przyszłego Stadionu Narodowego, a także Łódź, Trójmiasto i Gliwice, gdzie także zostaną zbudowane nowe hale.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz