A | A | A
Data dodania: 2011-12-08 17:37
TomekGrabowski
Siatkarze wznawiają rozgrywki. Na początek Skra
Po emocjonującym Pucharze Świata, zakończonych ogromnym sukcesem Polskiej reprezentacji, czas powrócić na ligowe parkiety. Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn czeka trudne zadanie. Sobotnim przeciwnikiem akademików będzie Mistrz Polski - Skra Bełchatów.
reklama
Pod nieobecność Metodiego Ananieva spowodowana kontuzją w środowisku siatkarskim spekulowało się o przymiarkach transferowych klubu z Kortowa - Nic z tych rzeczy. Nie dysponujemy na chwile obecną takimi środkami, by sprowadzić godnego zastępce Bułgara - mówi prezes klubu Mariusz Szyszko. W tej sytuacji włoski szkoleniowiec zespołu postanowił rotować składem. - Pierwszym atakującym ma być Bartek Krzysiek, na przyjęciu Ferens z Yudinem (wcześniej grał na ataku), a na środku zagra Kadziewicz, który już jest w dobrej formie - zdradza. W meczu ze Skrą nie zobaczymy najprawdopodobniej Piotrka Haina, który narzeka na drobny uraz. Młody środkowy także ma być zawodnikiem szóstkowym.
Bełchatów jest mocnym rywalem. Będziemy walczyć o każdą piłkę w tym nowym składzie, który zaproponował nam trener. Musimy mieć jeszcze chwilę czasu, aby się zgrać. De-facto na parkiet wyjdziemy w zupełnie innym zestawieniu niż na początku sezonu. W sparingach nasza gra była momentami dobra, ale wiemy, że jeszcze dużo pracy przed nami. - przekonuje przyjmujący Wojciech Ferens.
Trener Jacek Nawrocki może wystawić na mecz z Olsztynem teoretycznie drugą szóstkę. Przypomnijmy, że największe gwiazdy Skry wróciły dopiero z wyczerpującego Pucharu Świata. Kilka dni wolnego miał dostać Kurek, Winiarski i Możdżonek.
Mecz Skry Bełchatów z Indykpolem AZS odbędzie się w sobotę o godzinie 17.00
Źródło: inf.własna
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz