Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn powrócili do walki o ligowe punkty w hali Urania po zaledwie trzech dniach. Przypomnijmy, zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego we wtorek ulegli Jastrzębskiemu Węglowi 1:3, choć byli blisko doprowadzenia do tie-breaku. Czasu na odpoczynek i przygotowania do kolejne spotkania nie było zbyt wiele – w piątkowy wieczór, ponownie przy wypełnionych po brzegi trybunach olsztyńskiego obiektu, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur zmierzyła się z Aluron CMC Wartą Zawiercie.
- Czasu było mało, ale jesteśmy profesjonalistami i musi być w najlepszej formie, jaka będzie możliwa danego dnia. Musimy dobrze zagrywać, aby ekipa z Zawiercia była zmuszona grać na wysokiej piłce. Mamy także przewagę własnej hali, bowiem nasi rywale jeszcze nie mieli okazji zagrać w „nowej Uranii" - mówił przed spotkaniem Dawid Siwczyk, środkowy Indykpolu AZS.
Trener Marcin Mierzejewski nie dokonał żadnych zmian w wyjściowym składzie. Starcie z Jurajskimi Rycerzami rozpoczęli więc: Tervaportti na rozegraniu, Jakubiszak z Siwczykiem na środku, Szerszeń i Armoa na przyjęciu, Hadrava na ataku i Hawryluk jako libero.
Inauguracyjną partię lepiej rozpoczęli zawiercianie. Gdy udanym atakiem z prawego skrzydła popisał się Karol Butryn, Aluron CMC Warta prowadziła 11:7. Akademicy dość szybko zniwelowali straty - po asie serwisowym Manuela Armoy, tracili tylko punkt (14:15). Taki stan rzeczy trwał jednak tylko chwilę, bowiem po udanych zagrywkach Russella, przyjezdni ponownie odskoczyli goście na kilka punktów i wygrali 25:18.
Początek drugiej partii był wyrównany – „ciosami" na siatce wymieniali się Armoa oraz Butryn. Zawodnicy prowadzeni przez Michała Winiarskiego napędzali się z każdą kolejną akcją – po udanej zagrywce Russella, prowadzili 11:8. Mimo zmian dokonanych przez Marcina Mierzejewskiego (wprowadzenie Pawła Cieślika, Daniela Gąsiora, Mateusza Janikowskiego i Karola Jankiewicza), próba odrobienia strat spełza na niczym – Aluron CMC Warta zwyciężyła 25:18.
Trzecia odsłona to powrót ekipy ze stolicy Warmii i Mazur do podstawowego składu i ponownie gra punkt za punkt. Gdy z lewego skrzydła kiwką punkt zdobył Armoa, Indykpol AZS prowadził 8:6. W tej części meczu gra gospodarzy wyglądała znacznie lepiej, olsztynianie byli agresywniejsi na siatce, co przyniosło skutek w postaci wygranej partii 25:20.
Dobra gra olsztynian była widoczna także na początku czwartego seta, kiedy to dość szybko objęli kilkupunktowe prowadzenie (6:2). Raz po raz punkty zdobywali Hadrava i Szerszeń. I kiedy wydawało się, że gospodarze doprowadzą do tie-breaka, przyjezdni mozolnie odrabiali straty, doprowadzając do wyrównania (17:17). O losach seta zadecydowała końcówka, w której lepsi okazali się goście, zwyciężając 25:21, jak i całe spotkanie 3:1. Statuetką MVP został nagrodzony Luke Perry.
- Nie czuję się zbyt dobrze po tym meczu. Walczyliśmy, lecz nasi rywale grali bardzo dobrze, zwłaszcza w obronie. Było też trochę rzeczy, które wybijały nas z rytmu. Mogliśmy zagrać w pewnych elementach lepiej, lecz czuję, że pokazaliśmy się z dobrej strony. Mam nadzieje, że w kolejny meczu to my będziemy górą - powiedział po meczu Manuel Armoa.
W kolejnym spotkaniu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się w Uranii z Barkomem Każany Lwów (1 lutego, godz. 20:30).
Indykpol AZS Olsztyn - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (19:25, 18:25, 25:20, 21:25)
Indykpol AZS: Szerszeń, Hadrava, Jakubiszak, Siwczyk, Armoa, Tervaportti, Hawryluk (libero) oraz Ciunajtis (libero), Cieślik, Jankiewicz, Gąsior, Janikowski
Aluron CMC Warta: Zniszczoł, Łaba, Butryn, Tavares, Bieniek, Russell, Perry (libero) oraz Nowosielski, Ensing
MVP: Luke Perry (Aluron CMC Warta)
Widzów: 4030
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 22 | 57 | 18 | 4 |
2 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 22 | 52 | 17 | 5 |
3 | PGE Projekt Warszawa | 22 | 49 | 18 | 4 |
4 | BOGDANKA LUK Lublin | 21 | 43 | 15 | 6 |
5 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 20 | 42 | 14 | 6 |
6 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 21 | 37 | 13 | 8 |
7 | Asseco Resovia Rzeszów | 22 | 37 | 11 | 11 |
8 | PGE GiEK SKRA Bełchatów | 22 | 34 | 11 | 11 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 21 | 29 | 11 | 10 |
10 | Trefl Gdańsk | 22 | 28 | 9 | 13 |
11 | Indykpol AZS Olsztyn | 21 | 28 | 8 | 13 |
12 | Cuprum Stilon Gorzów | 22 | 27 | 11 | 11 |
13 | PSG Stal Nysa | 22 | 19 | 5 | 17 |
14 | Barkom Każany Lwów | 21 | 13 | 5 | 16 |
15 | Nowak-Mosty MKS Będzin | 22 | 12 | 3 | 19 |
16 | GKS Katowice | 21 | 9 | 3 | 18 |
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz