Dzięki ostatniej wygranej w Uranii siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn awansowali na 9. miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni Daniela Plińskiego tracą zaledwie trzy punkty do czołowej „ósemki". Szansą na odrobienie strat było niedzielne wyjazdowe spotkanie z PGE Projektem Warszawa.
- Musimy zdobywać jak najwięcej punktów, aby zbliżyć się do czołówki. Kluczowe jest regularne punktowanie, by utrzymać szanse na play-offy - mówił Paweł Cieślik, środkowy ekipy ze stolicy Warmii i Mazur.
Trener Daniel Pliński nie dokonał zmian w wyjściowym składzie. Mecz rozpoczęli: Tervaportti na rozegraniu, Jakubiszak i Siwczyk na środku, Armoa i Szerszeń na przyjęciu, Hadrava na ataku oraz Hawryluk jako libero. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi (13:10 po ataku Bołądzia). Akademicy nie złożyli broni i stopniowo odrabiali straty. Po skutecznej piłce przechodzącej w wykonaniu Siwczyka doprowadzili do remisu 20:20. Emocjonująca końcówka padła jednak łupem stołecznych, którzy zwyciężyli 25:23.
* * *
Czytaj również: Daniel Pliński o wyzwaniach AZS-u, potencjale młodych zawodników i doświadczeniach sportowych [WIDEO]
* * *
Podrażnieni olsztynianie w drugiej partii ruszyli do ataku. Po asie serwisowym Jakubiszaka akademicy prowadzili 6:2. Zawodnicy Daniela Plińskiego grali pewnie w każdym elemencie, utrzymując przewagę - po kolejnym punkcie Hadravy prowadzili 12:9. Mimo pogoni gospodarzy set zakończył się zwycięstwem Indykpolu AZS 25:22.
Trzecia odsłona to całkowita dominacja siatkarzy PGE Projektu, którzy przewyższali rywali w każdym elemencie gry. Trener Pliński w trakcie seta dokonał kilku zmian – na boisku pojawili się m.in. Ciunajtis, Gąsior, Jankiewicz i Szymednera. Gospodarze pewnie wygrali 25:13 i kontynuowali dobrą grę w czwartej partii. Mimo prób odrabiania strat przez gości (m.in. Armoę i Majchrzaka), było to za mało na dobrze dysponowanych rywali. PGE Projekt wygrał 25:19, a całe spotkanie 3:1. Statuetkę MVP otrzymał Bartłomiej Bołądź.
- Myślę, że pod dwóch setach trochę zabrakło nam „paliwa". Trzeba też przyznać, że Warszawa zaczęła grać dużo lepiej. Brand wniósł bardzo dobrą zmianę, a rywale zaczęli wywierać większą presję na zagrywce. My mieliśmy problemy z przyjęciem i sami nie potrafiliśmy odpowiedzieć równie skuteczną zagrywką, co ostatecznie zadecydowało o wyniku - podsumował po spotkaniu Mateusz Janikowski.
W kolejnym meczu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nadrobią zaległości w wyjazdowym starciu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (27 lutego, godz.20:30). Akademicy powrócą do Uranii w starciu ze Steam Hemarpol Norwid Częstochowa (3 marca, godz. 17:30). Ostatnie 300 biletów dostępnych online na klubowej stronie.
PGE Projekt Warszawa - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:23, 22:25, 25:13, 25:19)
Projekt: Firlej, Szalpuk, Tillie, Kochanowski, Semeniuk, Bołądź, Wojtaszek (libero) oraz Brand, Wrona, Weber, Kozłowski
Indykpol AZS: Tervaportti, Szerszeń, Armoa, Jakubiszak, Siwczyk, Hadrava, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Majchrzak, Szymendera, Janikowski, Cieślik, Gąsior, Ciunajtis (libero)
MVP: Bartłomiej Bołądź (Projekt)
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | JSW Jastrzębski Węgiel | 26 | 66 | 21 | 5 |
2 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 26 | 61 | 20 | 6 |
3 | PGE Projekt Warszawa | 26 | 60 | 22 | 4 |
4 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 25 | 52 | 18 | 7 |
5 | BOGDANKA LUK Lublin | 25 | 51 | 17 | 8 |
6 | Asseco Resovia Rzeszów | 26 | 48 | 15 | 11 |
7 | PGE GiEK SKRA Bełchatów | 25 | 43 | 14 | 11 |
8 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 25 | 37 | 13 | 12 |
9 | Indykpol AZS Olsztyn | 25 | 34 | 10 | 15 |
10 | Ślepsk Malow Suwałki | 26 | 33 | 12 | 14 |
11 | Trefl Gdańsk | 26 | 32 | 10 | 16 |
12 | Cuprum Stilon Gorzów | 26 | 28 | 11 | 15 |
13 | PSG Stal Nysa | 26 | 25 | 7 | 19 |
14 | Barkom Każany Lwów | 25 | 19 | 7 | 18 |
15 | GKS Katowice | 26 | 14 | 5 | 21 |
16 | Nowak-Mosty MKS Będzin | 26 | 12 | 3 | 23 |
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz