Dziś jest: 04.03.2025
Imieniny: Eugeniusza, Kazimierza
Data dodania: 2025-03-03 21:21

Redakcja

Siatkówka. Indykpol AZS Olsztyn przegrał mecz "za sześć punktów" [ZDJĘCIA]

Siatkówka. Indykpol AZS Olsztyn przegrał mecz
Kadr z poniedziałkowego spotkania olsztyńskich siatkarzy w hali Urania
Fot. Artur Kijewski, Michał Jasionowicz / Olsztyn.com.pl

Siatkarzom Indykpolu AZS Olsztyn nie udało się przełamać złej passy i zwyciężyć w bardzo ważnym meczu o play-off. Ekipa prowadzona przez Daniela Plińskiego, uległa przed własną publicznością drużynie Steam Hemarpol Norwid Częstochowa.

reklama

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w czwartkowy wieczór zaznali 16 porażki w tym sezonie. Przypomnijmy, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur uległa na wyjeździe drużynie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle 0:3. Olsztynianie tylko w drugim secie była w stanie przeciwstawić się rywalowi, prowadząc wyrównaną grę. Każda partia kończyła się zwycięstwem gospodarzy, którzy pewnie zdobyli trzy punkty. Akademicy z Kortowa wciąż pozostali na 9 miejscu w tabeli i przed rozpoczęciem 27 serii gier, tracili  tylko 3 punkty do zajmującej 8 pozycję, ekipy Steam Hemarpol Norwid Częstochowa.

- W pierwszym i trzecim secie ZAKSA pokazała o wiele lepszą siatkówkę. Nam brakowało jakości, odwagi i szczęścia. Generalnie przeciwnik grał lepiej i zasłużył na trzy punkty. My możemy tylko z tego meczu wyciągnąć wnioski. Źle zaczęliśmy to spotkanie. Udało nam się wrócić w drugim secie i gdybyśmy pokazali w nim więcej jakości, może byśmy go wygrali - powiedział Jan Hadrava.

I dodaje: - Wszystkie siły „rzucamy" na poniedziałkowe starcie w Uranii! Wiemy, jak ważny jest to dla nas mecz. Musimy go wygrać.

Poniedziałkowe starcie w wypełnionej po brzegi hali Urania siatkarze Indykpolu AZS rozpoczęli w składzie: Tervaportti, Jakubiszak, Siwczyk, Armoa, Szerszeń, Hadrava oraz Hawryluk (libero). Inauguracyjna partia była niezwykle wyrównana – na skuteczne ataki Armoy goście odpowiadali celnymi uderzeniami Lipińskiego. Gdy argentyński przyjmujący popisał się udanym zbiciem z szóstej strefy, gospodarze objęli prowadzenie 19:18. Jednak emocjonująca końcówka należała do drużyny przyjezdnej, która zwyciężyła 29:27.

Druga odsłona również rozpoczęła się wyrównaną walką. Akademicy prowadzili 4:2, lecz ekipa spod Jasnej Góry szybko odrobiła straty. Od stanu 11:11 to częstochowianie przejęli inicjatywę – głównie za sprawą świetnie dysponowanych Indry i Ebadipoura. Mimo prób ratowania sytuacji przez trenera Plińskiego, w tym wprowadzenia Janikowskiego, Steam Hemarpol Norwid ponownie był górą, wygrywając 25:17.

Podrażnieni olsztynianie w trzeciej partii ruszyli do ataku. Już na początku błysnął Hadrava, a kolejne punkty zdobywali Armoa i Szerszeń. W tej odsłonie akademicy zdominowali rywali w każdym elemencie gry, pewnie zwyciężając 25:14. Czwarta i jak się później okazało ostatnia partia tego meczu, to wyrównana walka punkt za punkt, lecz z korzyścią dla przyjezdnych. Siatkarze Norwidu od początku seta byli o mały krok z przodu, zwyciężając 26:24, a całe spotkanie 3:1. Statuetkę MVP otrzymał Patrik Indra.

- W pierwszych dwóch setach mieliśmy trudności ze znalezieniem sposobu na grę przeciwników. Grali skutecznie w ataku i przyjęciu, podczas gdy my popełnialiśmy zbyt wiele błędów, zwłaszcza w zagrywce. W trzecim secie od początku zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. Było widać, że drużyna z Częstochowy nieco odpuściła, co pozwoliło nam utrzymać przewagę i pewnie wygrać tę partię. W czwartym secie pojawiło się trochę nerwowości. Wydaje mi się, że rywale lepiej to wytrzymali, a nam zabrakło precyzji w prostych sytuacjach, w których powinniśmy byli zachować większą dokładność - powiedział po meczu Szymon Jakubiszak.

Do zakończenia fazy zasadniczej pozostały tylko 3 spotkania - siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn wszystkie rozegrają na wyjeździe. Pierwsze z nich z Bogdanką LUK Lublin w sobotę, 8 marca o godz. 17:30.

Indykpol AZS Olsztyn - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 1:3 (27:29, 17:25, 25:14, 24:26)

Indykpol AZS: Jakubiszak (8), Siwczyk (11), Szerszeń (11), Armoa (12), Tervaportti, Hadrava (22), Hawryluk (libero) oraz Gąsior, Janikowski (1)

Steam Hemarpol Norwid: Lipiński (9), Isaacson (2), Popiela (4), Ebadipour (17), Indra (24), Adamczyk (5), Makoś (libero) oraz Kowalski, Kogut (1), Schmidt (1), Borkowski

Widzów: 4030

MVP: Patrik Indra

Lp. Nazwa Mecze Punkty Zwycięstwa Przegrane
1 JSW Jastrzębski Węgiel 27 69 22 5
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 27 64 21 6
3 PGE Projekt Warszawa 27 63 23 4
4 BOGDANKA LUK Lublin 27 57 19 8
5 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 27 55 19 8
6 Asseco Resovia Rzeszów 27 51 16 11
7 PGE GiEK SKRA Bełchatów 27 45 15 12
8 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 27 40 14 13
9 Ślepsk Malow Suwałki 27 36 13 14
10 Trefl Gdańsk 27 34 11 16
11 Indykpol AZS Olsztyn 27 34 10 17
12 Cuprum Stilon Gorzów 27 28 11 16
13 PSG Stal Nysa 27 25 7 20
14 Barkom Każany Lwów 27 20 7 20
15 GKS Katowice 27 15 5 22
16 Nowak-Mosty MKS Będzin 27 12 3 24

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • Informatyk z SUMO 2025-03-03 23:52:44 82.177.*.*
    Zgadzam się z tym co jest napisane o prezesie ..to chłop, który już niczego nie wniesie ..miej pan klasę i odejdź..jaki z niego fachowiec pokazują te transfery z roku na rok a szczególnie ten cyrk z tymi trenerzynami z Bożej łaski z Argentyny ..teraz zatrudnienie kolejnego asa nijakiego Pliny..słaby z niego trener ..ryba psuje się od głowy ..prezesiny który pokazuje każdego roku że dla niego to za wysokie progi..odejdź chłopie i zajmij się czymś na czym się znasz o ile jest taka rzecz..
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Popelina 2025-03-03 22:35:46 109.241.*.*
    Dziwię się ludziom, że chodzą jeszcze na te mecze. Po serii porażek z początku sezonu odpuściłem sobie - szkoda czasu i pieniędzy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • Kolejny stracony sez 2025-03-03 21:46:13 31.0.*.*
    Z tym całym prezesem Jankowskim to AZS nigdy sukcesu nie odniesie! On nawet jakby miał budżet Resovii to by miał problem z awansem do fazy play-off. Kurek byłby niepoważny gdyby zdecydował się przyjść do tak słabego zespołu jakim jest od kilku sezonów AZS.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Kolejny stracony sez 2025-03-03 21:46:12 31.0.*.*
    Z tym całym prezesem Jankowskim to AZS nigdy sukcesu nie odniesie! On nawet jakby miał budżet Resovii to by miał problem z awansem do fazy play-off. Kurek byłby niepoważny gdyby zdecydował się przyjść do tak słabego zespołu jakim jest od kilku sezonów AZS.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl