Niemal 330 mln złotych wydał samorząd województwa warmińsko-mazurskiego na budowę sieci szerokopasmowego internetu. Wykonawca sieci, spółka Otwarte Regionalne Otwarte Sieci Szerokopasmowe, właśnie zakończył wszystkie prace budowlane i instalacyjne, co pozwoli rozpocząć fazę eksploatacji sieci.
Na wybranych odcinkach testowo uruchomiono już pierwsze usługi sieciowe. Na globalne efekty, czyli bezproblemowe surfowanie po sieci, trzeba jednak poczekać. Konieczne jest bowiem stworzenie tak zwanej ostatniej mili, której budową mają zająć się lokalni operatorzy telekomunikacyjnych sieci dostępowych.
Tu pojawia się jednak problem. Podatki lokalne nakładane na nieruchomości przez samorządy sprawiają, że operatorzy ponosiliby ogromne koszty budowy przyłączy.
Samorząd województwa liczy więc na pomoc poszczególnych gmin. Chodzi o ujednolicenie i obniżenie opłat za umieszczenie urządzeń telekomunikacyjnych (np. linii światłowodowych) w pasach drogowych dróg publicznych (gminnych, powiatowych i wojewódzkich), a także zwolnienie z podatków od nieruchomości infrastruktury telekomunikacyjnej tworzącej sieć szerokopasmową.
Wysokość obu opłat przekłada się na cenę dostępu do Internetu dla klienta detalicznego. Jeśli opłaty te są zbyt wysokie, to na niektórych, szczególnie słabo zaludnionych terenach podłączanie pojedynczych domów lub instytucji do sieci szerokopasmowej po prostu się nie opłaca.
Do tej pory porozumienie w tej sprawie pod nazwą „Plan Cyfrowy 2025 dla Warmii i Mazur” podpisało 79 spośród 135 powiatów i gmin w województwie.
Dodatkową zachętą dla operatorów telekomunikacyjnych może być możliwość uzyskania dofinansowania z funduszy europejskich. W Programie Operacyjnym Polska Cyfrowa 2014-2020 na budowę sieci szerokopasmowych przewidziano 1 mld euro. A z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego do rozdysponowania jest 76 mln euro na wysokiej jakości usługi cyfrowe.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz