Warmiacy przed dwa dni minionego weekendu sprawdzali swoją formę w silnie obsadzonych zawodach. Oprócz olsztyńskiej ekipy w Malborku pojawiły się drużyny z ekstraklasy: MMTS Kwidzyn i Pogoń Szczecin, a także miejscowa Pomezania, Olimpus 85 Kiszyniów i Viret CMC Zawiercie.
W piątek nasi zawodnicy mierzyli się z mistrzem Mołdawii. – To był bardzo ciekawy i silny rywal. Nie byliśmy w stanie podjąć wyrównanej walki pomimo tego, że wynik nie wyglądał źle (przegrana 34 do 30). Jesteśmy na etapie przygotowań siłowych, nie ma u nas wystarczającego zgrania, przez co zawodnicy popełniają mnóstwo indywidualnych błędów – komentuje ten mecz Jacek Zyśk.
W drugim dniu na olsztyniaków czekał równie silny rywal Pogoń Szczecin. Szczypiorniści z ekstraklasy również obnażyli słabości Warmiaków i wygrali 36 do 24. W ostatnim meczu podopieczni Karola Adamowicza pokonali zespół gospodarzy 29 do 24 i zajęli piąte miejsce w poturniejowej tabeli..
- Dla moich zawodników była to cenna lekcja. Patrząc na nasze skromne możliwości finansowe, możliwość grania przeciwko takim drużynom było dla nas czymś w rodzaju żyły złota. Mam nadzieję, że to zaprocentuje w przyszłości. Wynik nie był dobry, ale w lidze powinno to wyglądać całkiem ciekawie – podkreśla trener Adamowicz.
Klasyfikacja końcowa
1 MMTS Kwidzyn
2 POGON HANDBALL Szczecin
3 CMC VIRET Zawiercie
4 OLIMPUS-85 Kiszyniów
5 WARMIA Olsztyn
6 POLSKI CUKIER POMEZANIA Malbork
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz