Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w miniony piątek w zakładzie Indykpol przy ul. Jesiennej w Olsztynie. W jednej z hal doszło do wycieku amoniaku. Cały zakład – w sumie około 500 osób – ewakuowano, a 23 osoby trafiły do szpitala z podejrzeniem zatrucia.
Na wyciek amoniaku prawidłowo zareagował system awaryjny zakładu – automatycznie odcięta bowiem została instalacja amoniakalna, dzięki czemu nie doszło do poważniejszego rozszczelnienia.
Na miejscu pracowali strażacy i specjalny pluton chemiczny. Po oczyszczeniu, wietrzeniu i dezynfekcji hal zakład wznowił produkcję.
Od początku – wyciek amoniaku w Indykpolu nie stanowił zagrożenia dla okolicznych zabudowań i mieszkańców Olsztyna.
Sprawę bada prokuratura rejonowa. Jest to jednak śledztwo w sprawie nie przeciwko konkretnemu podmiotowi. Chodzi o sprawdzenie stanu osób pokrzywdzonych oraz ustalenie przyczyn wycieku amoniaku. O tym, czy w sprawie będą wykonywane dalsze czynności prokuratorskie – zdecydują śledczy po zapoznaniu się z opiniami biegłych.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz