Jeden z naszych czytelników przesłał nam zdjęcia z wiosennego spaceru ulicami Zatorza. Wygląd ulic Kolejowej, Limanowskiego, czy Marii Zientary Malewskiej woła o pomstę do nieba. Śmieci piętrzą się w nieopróżnianych, miejskich koszach, na trawnikach, czy chodnikach.
To jednak nie koniec - niektóre chodniki jak na ul. Zientary Malewskiej są uszkodzone na całej długości. Dokonała tego jedna z olsztyńskich firm zajmująca się systemami telekomunikacyjnymi i sieciami teleinformatycznymi. Swoją inwestycję wykonała, jednak najwyraźniej zapomniała po sobie posprzątać. Czy tak wygląda miasto-ogród wiosną?
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz