Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich pań: badania przeprowadzone na zlecenie jednej z brytyjskich sieci handlowych wykazały, że zakupy są skutecznym sposobem na spalenie nadwyżki kalorii! Co więcej statystyczna przedstawicielka płci pięknej co roku, na buszowanie pomiędzy sklepowymi półkami, traci niemal 48 tysięcy kalorii. Taki sam efekt daje 25 dni głodówki i 246-kilometrowy spacer.
Mało tego, zakupy mają jeszcze inne dobre strony. Podczas wyprawy do sklepu panie wykonują średnio 7000 tysięcy kroków, co stanowi aż 3/4 dziennej normy. Według badań samo dźwiganie zakupów daje niemal takie same rezultaty, jak ćwiczenia fizyczne. Efekt taki sam, a ile przyjemniej, prawda drogie panie?
Trzeba jednak zauważyć, że zakupy, niestety, mają także swoje minusy. Wybieranie, porównywanie i płacenie zajmuje nam średnio 7 dni w roku. Panie podczas jednych zakupów pokonują mniej więcej 4,5-kilometrowy dystans, co trwa 2,5 godziny. To jednak nie czas, a finanse są największym problemem, choć i na to można znaleźć usprawiedliwienie czy też przymknąć oko w myśl pewnej znanej zasady. Panowie, nawet jeżeli łapiecie się za głowę podczas płacenia rachunków, pamiętajcie: cel uświęca środki! Zakupy, zamiast diety wprawiającej w histerię czy przygnębienie, to chyba niezbyt wysoka cena za spokój swój i partnerki:)
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz