Kathleen Elfig z Międzynarodowego Stowarzyszenia Bezpieczeństwa na Drogach uważa, że najważniejsza powinna być świadomość tego, jakim zagrożeniem mogą być nietrzeźwi na drogach. Wkrótce na olsztyńskich ulicach pojawią się policjanci, którzy będą wyrywkowo sprawdzać trzeźwość kierowców oraz wypełniać ankiety. Zebrane w ten sposób dane pozwolą ustalić, kto najczęściej siada za kółkiem pod wpływem alkoholu. Następny krok to wspólne działania edukacyjne, które przez kościół, prasę, a nawet barmanów mają trafiać do kierowców. Naczelnik drogówki na Warmii i Mazurach ma nadzieję, że akcja przyniesie dobre rezultaty. Po podobnej akcji zorganizowanej w Wielkiej Brytanii liczba pijanych kierowców spadła o połowę. Na Warmii i Mazurach 15 procent wypadków powodują nietrzeźwi użytkownicy dróg – jest to około 300 tragicznych zdarzeń, które dotykają tysięcy osób każdego roku.