Przypomnijmy w 2011 roku miasto zleciło wykonanie koncepcji programowej inwestycji ''Budowa połączenia drogowego - przedłużenia ulicy Wilczyńskiego do ulicy Warszawskiej''. W wyniku tych działań w 2012 roku powstały trzy warianty realizacji inwestycji. Zakres inwestycji obejmuje przedłużenie ulicy Wilczyńskiego od ulicy Hallera i Popiełuszki do projektowanego przebiegu trasy NDP, odcinek trasy NDP do ulicy Warszawskiej, przedłużenie ulicy Bukowskiego od ulicy Bartąskiej do przedłużenia ulicy Wilczyńskiego. Na początku 2014 roku prezydent Olsztyna wydał zarządzenie w sprawie powołania komisji, która zajmie się przetargiem na wykonanie dokumentacji projektowej, niezbędnej przy staraniu się o zgodę na realizację tej inwestycji drogowej (ZRID). W maju 2014 roku podpisano umowę na wykonanie projektu drogi, a inwestycja została wpisana na listę tych, na realizację których miasto potrzebuje dotacji unijnej.
Po ubiegłorocznych wyborach samorządowych mówiło się jednak o niechęci radnych koalicji wobec realizacji tego projektu. Radni PO twierdzili, że nie będzie sensu realizowania inwestycji za 200 mln złotych, kiedy okaże się, że uruchomienie tramwajów i obwodnicy Olsztyna odciąży komunikacyjnie Jaroty i Pieczewo.
- Musimy poczekać na dwie ogromne inwestycje obwodnicę Olsztyna i tramwaje. Wtedy będziemy wiedzieć czy jest sens wydawania tak ogromnych pieniędzy na budowę drogi łączącej Wilczyńskiego z Warszawską, a zwłaszcza w takiej formie. Trzeba przeanalizować to co będzie się działo w mieście po realizacji obwodnicy i linii tramwajowej i wtedy wrócić do tematu – mówił nam niemal rok temu radny Robert Szewczyk z klubu radnych PO - PSL.
Dziś okazuje się, że plan budowy drogi został odłożony w czasie z powodu braku możliwości finansowania.
- Wyczerpaliśmy możliwości na finansowanie kolejnych dróg w Olsztynie. Do końca miesiąca złożymy wnioski o dofinansowanie na dwie drogi z tej perspektywy unijnej. Są to bardzo kosztowne projekty – mówi Marta Bartoszewicz.
Mowa o inwestycjach mających połączyć miasto z południową obwodnicą Olsztyna. Przebudowa ulicy Pstrowskiego to koszt około 100 mln złotych. Kosztów związanych z przebudową ulicy Towarowej miasto nie podaje ze względu na przetarg w tej sprawie.
Miasto starać się będzie o dotację w wysokości 85 procent kosztów każdej z tych dwóch inwestycji, reszta, czyli około 15 procent będzie pochodzić z budżetu miasta. Dlatego w najbliższym czasie nie będzie już środków na realizacje połączenia ulicy Warszawskiej z Wilczyńskiego.
Po oddaniu do użytku obwodnicy miasta, jeśli wciąż będzie konieczność realizacji tej inwestycji – miasto starać się będzie o zewnętrzną dotację na jej wykonanie.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz