Stomil do treningów powrócił dwa tygodnie temu. Olsztynianie na Dajtkach rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej III ligi. Od czwartku (16 stycznia) do połowy obecnego tygodnia piłkarze Stomilu postanowili przerwać na moment treningi grupowe i, wybrani, zaczęli trenować indywidualnie. Wszystko przez zaległości finansowe i brak perspektyw na lepsze jutro. Olsztyńscy zawodnicy nie chcieli ryzykować kontuzjami podczas treningów czy gier sparingowych. Wtedy nie mogliby znaleźć nowego klubu na wiosnę, gdyby Stomil miał do rundy wiosennej przystąpić w większości młodzieżą.
W ostatnich dniach doszło do pewnego przełomu, trochę należności zostało wypłaconych i zawodnicy w środę normalnie trenowali pod okiem szkoleniowca Piotra Gurzędy. W sobotę udadzą się na pierwszą grę kontrolną w 2025 roku. Stomil ma zagrać w Łomży z miejscowym ŁKS-em. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12.
- Nie jest żadną tajemnicą, że sytuacja klubu jest trudna lub wręcz - używając terminologii piłkarskiej - podbramkowa - mówi portalowi Olsztyn.com.pl Piotr Gajewski, od początku sezonu zaangażowany operacyjnie członek Rady Nadzorczej Stomil Olsztyn S.A.
Jak podkreśla, rzeczywistość "Dumy Warmii" najmocniej skomplikował brak deklarowanych latem wpłat ze strony zagranicznego udziałowca z Dubaju.
- Mimo perturbacji, nie poddajemy się jednak i walczymy nie tylko o to, aby drużyna przystąpiła do wiosennej części rozgrywek, ale również o to, by zajęła w nich jak najlepsze miejsce, a sytuację finansowo-organizacyjną spółki udało się opanować - zapowiada Gajewski. - To wyzwania trudne, ale nie niemożliwe i tego chciałbym się trzymać. Na tym etapie bardzo cieszy mnie, że w końcu w walkę o przyszłość klubu udało się zaangażować szersze grono ludzi, z udziałowcami i przyjaciółmi spółki na czele. To budujące, bo okazuje się, że w trudnym momencie Stomil znowu może łączyć i być wspólną sprawą wielu osób.
Cały czas na testach w Motorze Lublin przebywa Łukasz Jakubowski, młodzieżowy bramkarz pozyskany w 2023 roku z Jaguara Gdańsk. Jego transfer do klubu z Ekstraklasy nieco by poprawił kondycję finansową klubu w trakcie okresu przygotowawczego. W Stomilu wiosną na pewno nie zobaczymy czterech piłkarzy, odchodzą: Jakub Bałdyga, Eryk Kosek, Kaisei Hioki oraz Tatsuya Taguchi.
W ostatnią niedzielę piłkarze Stomilu zajęli drugiej miejsce w halowym turnieju Stomil Cup. Zawodnicy "Dumy Warmii" rundę jesienną zakończyli na miejscu spadkowym III ligi. Po rozegraniu 18. spotkań drużyna zajmuje 15. miejsce z dorobkiem 19. punktów w tabeli. W pierwszym meczu na początku marca Olsztynianie zagrają z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Czytaj również: DBK Stomil Cup. Za nami trzy dni sportowych emocji w hali Urania [ZDJĘCIA]
Komentarze (25)
Dodaj swój komentarz