W sobotę olsztynianie kończą drugi, tygodniowy obóz przygotowawczy, na którym trener Piotr Zajączkowski dysponował 26-osobową kadrą. W tym czasie "biało-niebiescy" trenowali na naturalnej nawierzchni i rozegrali trzy spotkania kontrolne w Sierakowicach Lewych. Najpierw we wtorek pokonali III-ligowego Pelikana Łowicz 3:2 (bramki: Maciej Pałaszewski, Eric Molloy, Jakub Mosakowski), następnie we czwartek wygrali również z III-ligową Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:1 (Koki Hinokio, Oktawian Skrzecz, Artur Siemaszko).
W sobotę rywal był już trudniejszy, bowiem podopieczni Piotra Zajączkowskiego swoje umiejętności musieli pokazać na tle II-ligowego Znicza Pruszków.
Podczas pierwszej połowy meczu ze Zniczem kompletnie nic się nie działo. Olsztyński zespół nie miał żadnej sytuacji bramkowej, a II-ligowiec mógł objąć prowadzenie, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce
- czytamy na łamach nieoficjalnego serwisu internetowego klubu, "stomil.olsztyn.pl".
Jedyna bramka padła pod koniec spotkania. W 86 minucie w olsztyńskim polu karnym doszło do sporego zamieszania, w którym najprzytomniej zachował się Martin Baran i z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki.
Następny mecz kontroly "biało-niebiescy" mają rozegrać w najbliższy piątek. Przeciwnikiem ma być łotewski RFS Ryga. Spotkanie ma zostać rozegrane przy sztucznym świetle na boisku przy alei Piłsudskiego w Olsztynie.
Dzień później olsztynianie zmierzą się z III-ligowym Sokołem Ostróda.
Pierwsze spotkanie ligowe w tym roku kalendarzowym piłkarze Stomilu rozegrają 29 lutego (godz. 17:30) na własnym obiekcie z Odrą Opole.
Znicz Pruszków - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
1:0 - Martin Baran 86'
Stomil Olsztyn: Michał Leszczyński (46' Vjačeslavs Kudrjavcevs) - Janusz Bucholc, Mateusz Bondarenko (46' Ołeh Tarasenko), Serafin Szota (46' Jakub Mosakowski), Jonatan Straus (46' Jakub Staszak), Mateusz Gancarczyk, Jakub Tecław (46' Waldemar Gancarczyk), Maciej Pałaszewski (46' Wojciech Hajda), Oktawian Skrzecz (46' Richard Amaechi Johnson), Koki Hinokio, Artur Siemaszko
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz